Netfliksowy Wiedźmin budzi wiele emocji, a jeszcze więcej wzbudził Henry Cavill i jego odejście z serialu. Teraz w Geralta z Rivii wcieli się Liam Hemsworth, którego widzowie mogą kojarzyć z Igrzysk Śmierci. Poza głównym wątkiem fabularnym, twórcy zdecydowali się na stworzenie pełnometrażowego spin-offu „Rodowód krwi”, który głównie skupia się na losach pierwszego wiedźmina. Okazuje się, że to nie będzie jedyna produkcja w tym uniwersum, bo Netflix ma ją rozszerzyć o dodatkowy serial!
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Cocaine Bear - film o naćpanym niedźwiedziu trafi do polskich kin! Ta historia wydarzyła się naprawdę
Twórcy Wiedźmina nie powiedzieli ostatniego słowa
Według zagranicznych mediów, które współpracują ze streamingowym gigantem, ale również według portalu RedanianIntelligence, Netflix rozszerzy uniwersum o dodatkowy tytuł. Kolejny spin-off Wiedźmina ma skupiać się na losach Ciri i bandzie Szczurów. Szczury zobaczymy w kolejnej części oryginalnego serialu w 7. i 8. odcinku. To właśnie wtedy Ciri spotka się z nimi po raz pierwszy. Platforma jeszcze oficjalnie nie potwierdziła, że taki projekt ujrzy światło dzienne. Podobnie jednak było z Rodowodem krwi. Plotki stały się rzeczywistością, chociaż na informacje twórców fani musieli trochę poczekać. Czy podobnie będzie tym razem? Premiera spin-offu zaplanowana jest na przerwę między trzecim i czwartym sezonem „Wiedźmina”.
Wiedźmin: Rodowód krwi - data premiery, odcinki, zwiastun
Wiedźmin: Rodowód krwi to historia rozgrywająca się w świecie elfów 1200 lat przed wydarzeniami z serialu „Wiedźmin”. Opowiada zapomnianą historię grupy wygnańców stających do walki z niezwyciężoną potęgą, która odebrała im wszystko. W wyniku ich pomsty powstaje prawzór wiedźminów. Wszystko to dzieje się podczas koniunkcji sfer - zdarzenia, które połączyło świat potworów, ludzi i elfów w jedną całość. Rodowód krwi ma liczyć 4. odcinki. Premiera 25 grudnia 2022 r.