Połowa drugiego sezonu “Rodu smoka” za nami, a książ… to znaczy król małżonek Daemon Targaryen wciąż przebywa w Harrenhal i doświadcza różnych wizji. W piątym odcinku zobaczyliśmy go u boku pięknej blondynki o typowo valyriańskiej urodzie i choć teorii na temat tego, kim jest tajemnicza piękność, było wiele, takiego obrotu spraw chyba nikt się nie spodziewał.
SPRAWDŹ TEŻ: “Ród smoka” popełnił ten sam błąd, co “Gra o tron”. George nie jest zadowolony
“Ród smoka”, odcinek 5: kim była kobieta z wizji Daemona?
Krótkie ujęcie z rzeczonej sceny pojawiło się przed kilkoma miesiącami w jednym ze zwiastunów drugiego sezonu “Rodu smoka”. Fani spekulowali wówczas, że Daemon Targaryen może zdradzić żonę z Alys Rivers, która użyje swych zwodniczych mocy, by upodobnić się do valyriańskiej księżniczki. Inna zakładali, że jest to scena retrospekcji ukazująca romans księcia z jego bratową, Aemmą Arryn, co sugerowałoby, że Książę Łotrzyk może być… ojcem własnej żony. Prawda okazała się jednak zgoła inna.
Kobietą z wizji Daemona była bowiem Alyssa Targaryen, jego matka. Alyssa była córką króla Jaehaerysa I Targaryena i Dobrej Królowej Alyssane, która została wydana za swego brata, Baelona Odważnego. W przeciwieństwie do tego, jak przedstawiono to w serialu, Alyssa miała być niezbyt urodziwą kobietą z dużymi uszami, krzywym nosem i heterochromią (jedno z jej oczu było koloru fiołkowego, drugie zaś zielonego).
“Ród smoka”: widzowie zszokowani 5. odcinkiem
Choć kazirodztwo jest domeną rodu Targaryenów, nawet smoczy lordowie stawiali w tej kwestii jakieś granice. O ile małżeństwa pomiędzy rodzeństwem czy wujkiem i bratanicą były pożądane, o tyle te krzyżujące rodziców z dziećmi były zakazane i uważane za amoralne. Nic zatem dziwnego, że 5. odcinek “Rodu smoka” zniesmaczył nawet największych fanów twórczości George’a R. R. Martina.
- To jest chyba to miejsce, w którym stawiamy granicę.
- Już bym wolała, żeby po prostu zdradził Rhaenyrę.
… piszą widzowie w social mediach.
Oczywiście scena spółkowania Daemona z Alyssą była wyłącznie wizją, mającą – w niezbyt subtelny sposób – zobrazować nam mommy issues bohatera, ale i tak budzi ona uzasadniony niesmak. Co gorsza, widzowie podejrzewają, że podobna sytuacja, tym razem już nie w formie wizji, czeka nas z księciem Aemondem i… Alicent Hightower. Czy ich obawy się ziszczą? O tym przekonamy się już za tydzień, w 6. odcinku.
SPRAWDŹ TEŻ: Gwiazda “Rodu smoka” krytycznie o serialu: “to dziwna dynamika”