Sztuczna inteligencja to temat do szerokiej dyskusji. Tempo jej rozwoju jest ekscytujące, zadziwiające i jednocześnie przerażające. Technologia rozwija się tak szybko, że regulacje prawne nie mogą jej doścignąć. Zdecydowana większość topowych firm wspomaga się już różnymi rozwiązaniami AI, a dostęp do "inteligentnych" narzędzi może mieć właściwie już każdy z nas. Ostatnio pisaliśmy nawet o ciekawym narzędziu, które sprawia, że możesz mówić nawet po francusku w kilka minut. I to dopiero wierzchołek góry lodowej, bo dzisiaj praktycznie możemy śpiewać cudzym głosem, mówić cudzym głosem, a nawet wklejać swoją twarz do dowolnej sylwetki na tym świecie. Nie powinno dziwić, że z podobnych rozwiązań korzystają też twórcy filmowi. I doskonałym przykładem jest tutaj powstająca biografia francuskiej artystki Édith Piaf.
Powstaje dokument o Edith Piaf. Wokalistka "ożyje" dzięki AI
Wytwórnia Warner Music Group pracuje nad filmową biografią Édith Piaf. Dokument ma trwać 90 minut i opowiadać o karierze oraz życiu artystki na przestrzeni kilku dekad. Ciekawe jest to, że twórcy w tej produkcji wykorzystują sztuczną inteligencję. To oznacza, że Édith Piaf przemówi własnym głosem i sama opowie o swoim życiu. Będzie to możliwe dzięki udostępnionym przez spadkobierców nagraniom audio i wideo, które zaaplikowano do różnych narzędzi AI. Nauczono "sztuczną inteligencję", by ta w jak najlepszy sposób naśladowała głos i wizerunek francuskiej ikony. Dodajmy, że wytworzone animacje mają się mieszać z materiałami archiwalnymi. Twórcy zapowiadają też, że będzie to wyjątkowa biografia, bo dowiemy się z niej całkowicie nowych rzeczy o piosenkarce. Za pomysł odpowiada Julie Veille, która ma na swoim koncie ekranowe życiorysy Stinga, czy Stevie Wondera. Data premiery nie została jeszcze ogłoszona.