Polskie horrory - ile ich powstało? Okazuje się, że więcej, niż mogłoby się wydawać! O większości tych produkcji nie było w naszym kraju specjalnie głośno, a niektóre przeszły wręcz zupełnie bez echa. Czy słusznie? Które z tych polskich horrorów są warte obejrzenia? Co ciekawe - najlepsze polskie filmy grozy powstawały wiele lat temu.
Polskie horrory. Warto je oglądać?
Silent Lake (2013)
Film jest poniekąd polską odpowiedzią na Blair Witch Project. Dwoje Brytyjczyków przyjeżdża na Mazury, gdzie wraz z bratem jednego z nich spotykają grasującą w okolicach legendarną Galindę.
Klątwa Doliny Węży (1987)
Ten film jest już poniekąd kultowy i choć więcej osób uważa, że jest bardziej śmieszny niż straszny, z założenia jest on horrorem. Komados, który znalazł tajemniczy manuskrypt, prosi o pomoc profesora i razem udają się na wyprawę w poszukiwaniu rzeczonej Doliny Węży.
Pora mroku (2008)
W opuszczonej śląskiej fabryce ginie młody chłopak. Jego siostra wraz z trójką przyjaciół udaje się w to miejsce rok później, aby go odnaleźć. Na miejscu odkryją straszną tajemnicę.
Medium (1985)
Nieokreślona, zła moc zaczyna rządzić ludzkimi umysłami i nakłania ich do wykonywania zupełnie niezrozumiałych rzeczy. Policjanci starają się ustalić, skąd pochodzi ta nadprzyrodzona siła.
Hiena (2006)
Chłopiec, którego ojciec zginął w kopalni, zaprzyjaźnia się z o wiele starszym od siebie mężczyzną. Mężczyzna mieszka jednak w miejscu, w którym przed laty doszło do tragicznego pożaru. W międzyczasie w okolicy w niewyjaśnionych okolicznościach zaczynąją ginąć dzieci.