Polskie filmy bardzo często rywalizowały w oscarowym wyścigu, jednak w zaledwie kilku przypadkach nominacje udało się przekuć w statuetki. Nie od dziś wiadomo, że Oscary nie zawsze są obiektywne i sprawiedliwe, a historia gali zna nawet kilka przypadków, kiedy nagrody nie powędrowały do tych produkcji, do których powinny.
W historii polskiej kinematografii znaleźć możemy kilka filmów, które aż prosiły się o Oscara, a jednak go nie otrzymały (w niektórych przypadkach obyło się nawet bez nominacji). Poniżej znajdziecie 5 przykładów takich produkcji.
ZOBACZ TAKŻE: To oni podbili serca filmowców w Hollywood! Oto wszyscy Polacy, którzy zdobyli Oscara
"Zimna wojna"
Poruszając opowieść o niemożliwej miłości Wiktora i Zuli to jeden z najlepszych polskich filmów ostatnich lat, jeśli nie w ogóle. Film Pawła Pawlikowskiego odbił się szerokim echem na całym świecie, zgarniając doprawdy wyśmienite recenzje i Złotą Palmę w Cannes za najlepszą reżyserię. Akademia nie przeszła obojętnie obok polskiego dzieła i wyróżniła je trzema nominacjami do Oscara - w kategoriach Najlepszy reżyser, Najlepszy film nieanglojęzyczny i Najlepsze zdjęcia. Żadna z nominacji nie przekuła się jednak w statuetkę. A szkoda, bo naprawdę się należało.
"Boże Ciało"
Wyśmienity film Jana Komasy traktujący o pogubionym młodym mężczyźnie, który podszywa się pod księdza, również zasłużył na Oscara. Produkcja zrobiła furorę zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami (podbiła nawet Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji). Ostateczne skończyło się jednak tylko na nominacji za Najlepszy film międzynarodowy.
Ból po porażce "Bożego Ciała" uśmierza nieco świadomość, że film przegrał z takim gigantem jak "Parasite" (którego reżyser sam przyznał, że jest fanem filmu Komasy). W końcu jak już przegrywać, to z najlepszymi.
ZOBACZ TAKŻE: Polskie filmy i seriale, które odniosły sukces za granicą. Niektóre tytuły mogą zaskoczyć!
"Wołyń"
Kontrowersyjny i wgniatający w fotel film Wojciecha Smarzowskiego nie załapał się nawet na nominacje do Oscarów. Wydaje się to niepojęte, bowiem "Wołyń" jest jedną z najlepszych produkcji, jakie widziała polska kinematografia.
"Człowiek z żelaza"
Głośny film Andrzeja Wajdy, który zgarnął nawet Złotą Palmą w Cannes. "Człowiek z żelaza" był jednym z faworytów do Oscara za Najlepszy film nieanglojęzyczny, jednak ostatecznie musiał obejść się smakiem.
"Nóż w wodzie"
"Nóż w wodzie" podbił Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji (zgarniając nagrodę FIPRESCI), otrzymał nominację do Oscara w kategorii Najlepszy film nieanglojęzyczny i ostatecznie stał się windą do międzynarodowej kariery Romana Polańskiego. Samego Oscara jednak nie zdobył, a powinien.
ZOBACZ TAKŻE: TOP10 najdroższych polskich filmów. Który tytuł zajął pierwsze miejsce?