Spis treści
Opinie krytyków o "Dojrzewaniu" nie są przesadzone. To w istocie jeden z lepszych, a już z pewnością najbardziej ambitnych kryminałów, jakimi w ostatnich latach uraczyły nas streamingi. Nie jest to jednak jedyny serial oscylujący wokół nastolatka oskarżonego o morderstwo – przed kilkoma laty Apple TV+ wypuściło podobną perełkę, która w naszym kraju, niestety, przeszła bez większego echa. A szkoda, bo to kawał porządnego serialu.
Po "Dojrzewaniu" obejrzyjcie "W obronie syna"
"W obronie syna" (ang. "Defending Jacob") to adaptacja powieści Williama Landaya o tym samym tytule. Chris Evans (znany głównie z roli Kapitana Ameryki w filmach Marvela) wciela się tu w postać prokuratora, którego syn zostaje oskarżony o zamordowanie kolegi z klasy. Życie rodziny staje na głowie, na jaw wychodzą skrywane od lat sekrety i pojawia się pytanie – na ile tak naprawdę znamy swoich bliskich? Fabuła jest też psychologiczną rozprawą nad rolą rodzica nie tylko w życiu dziecka, ale i społeczeństwa. Jeśli zatem podobało wam się "Dojrzewanie", "W obronie syna" wpiszcie na listę must-watchy.
W obsadzie, u boku Chrisa Evansa, znaleźli się m.in. Michelle Dockery, Jaeden Martell, Betty Gabriel, Sakina Jaffrey, Cherry Jones i J.K. Simmons. Serial liczy łącznie osiem odcinków i znajdziecie go w serwisie Apple TV+.
Te kryminały warto obejrzeć w Netflixie
A jeśli uparcie chciecie pozostać na łonie Netflixa i zastanawiacie się, który z miliona kryminałów z ich biblioteki rzeczywiście warto obejrzeć, polecamy sięgnąć po:
- "Mindhuntera",
- "Dextera",
- naszego polskiego "Rojsta",
- "Sherlocka",
- "The Sinner",
- "Jak nas widzą",
- "Niewiarygodne".