"Piła 10" to jednak nie wszystko. Bardzo możliwe, że Jigsaw powróci na ekrany i znowu nieźle namiesza. Pytanie tylko, czy z Tobinem Bellem w obsadzie. Przypomnijmy, że gwiazdor serii wcielał się w psychopatycznego Pana Zagadkę w ośmiu filmach. Teraz, po dłuższej przerwie, ponownie zawitał na ekrany i zagrał kultowego Johna Kramera. Co ciekawe, najnowsza odsłona jest jednocześnie prequelem i sequelem, a historia skupia się na momentach, które doprowadziły głównego bohatera do przemiany we wspomnianego wcześniej Jigsawa. I kiedy wielu myślało, że będziemy świadkami finału serii, to twórcy zaskakują i zapowiadają prace nad kolejnym tytułem!
Piła 11 powstanie? Pomysłów nie brakuje
Przerażająca i charakterystyczna dla tego tytułu postać nie zamierza jeszcze zejść ze swojego rowerka. Twórcy zapowiedzieli, że dziesiąta odsłona nie musi być wcale tą ostatnią i już maja plany na kontynuację. Pomysłów nie brakuje, chociaż Oren Koules zdradził, że nie przelano ich jeszcze w całości na kartki scenariusza. Mimo wszystko, wstępne prace się rozpoczęły i wszystko zmierza ku temu, aby jednak Jigsaw wrócił.
"Piła X" trafi na ekrany za kilka dni. Jeśli chodzi o nas, mamy już pomysły na kolejny film, ale jeszcze nie przelaliśmy ich w całości na papier" – powiedział Oren Koules dla Comicbook
Co więcej, ekipa ponownie chce zaangażować Tobina Bella. Reżyser twierdzi, że raczej nie zapowiada się na recasting. Chyba, że znajdą równie dobrego i pasującego aktora.
To wydaje się mało prawdopodobne [recasting]. Z drugiej strony, wiesz... Mads Mikkelsen przejął jednak rolę po Anthonym Hopkinsie. Jeśli już, to potrzebowalibyśmy kogoś na takim poziomie" - dodał Kevin Greutert