Pewnego razu w Hollywood trafi na Netflix jako serial? Taką informacją podzielił się Nicholas Hammond, który w filmie wciela się w postać Sama Wanamakera. Zdaniem aktora wersja reżyserska jest zdecydowanie za długa na film kinowy, a wiele scen powinno ujrzeć światło dzienne. Co już wiadomo na ten temat?
Pewnego razu w Hollywood trafi na Netflix jako serial?
Jak czytamy na stronie Screen Rant, Hammond uważa, że wersja reżyserska filmu, która może trafić na serial, liczy aż... 4 godziny! Zdaniem aktora Pewnego razu w Hollywood prędzej czy później zostanie przerobione w serial, aby widzowie mogli obejrzeć całą, czterogodzinną wersję ze wszystkimi aktorami, których występy ucięto z wersji kinowej (znalazł się wśród nich m.in. Tim Roth).
Bohaterami filmu są Rick Dalton (Leonardo DiCaprio) oraz jego przyjaciel, kaskader i dubler, Cliff Booth (Brad Pitt). Obaj przestają odnajdować się w Hollywood, które znają od lat, i postanawiają przywrócić do życia swoje kariery. W filmie zobaczymy m.in. polskiego aktora Rafała Zawieruchę, który wciela się w Romana Polańskiego. Film ma trafić do polskich kin 9 sierpnia 2019.
