Klaudia Kardel, znana jako Launo, to była uczestniczka czwartej odsłony „Hotelu Paradise”. W programie dała się poznać jako niezwykle pewna siebie, bezkompromisowa kobieta, która nie boi się mówić tego, co myśli. Zyskała tym zarówno fanów, jak i krytyków. Trzeba jednak przyznać, że mimo upływu kilku lat, Launo nadal może się pochwalić sporym gronem obserwujących. Na profilu na Instagramie jej codzienność śledzi 124 tysiące osób. Kilka miesięcy temu Kardel poinformowała, że spodziewa się dziecka. Jednocześnie kobieta wyznała, że ojciec dziecka porzucił ją, jak tylko dowiedział się o ciąży. Mimo że w tak ważnym czasie Launo nie może liczyć na wsparcie byłego partnera, świetnie radzi sobie jako przyszła mama. Ostatnio pochwaliła się z fanami efektami sesji brzuszkowej.
Launo zdradziła płeć i imię dziecka
W ostatnich tygodniach Launo chętnie chwaliła się rosnącym brzuszkiem, relacjonowała, jak czuje się w stanie błogosławionym oraz pokazywała pierwsze zakupy wyprawki dziecięcej. Mimo zaawansowanej ciąży była uczestniczka „Hotelu Paradise” nadal pracuje, prowadząc szkolenia z piercingu. Znajduje też czas na media społecznościowe. Ostatnio na jej profilu na Instagramie pojawiły się urocze zdjęcia, które są efektem sesji brzuszkowej. Trzeba przyznać, że Klaudia wygląda na nich kwitnąco.
To właśnie tymi zdjęciami Kardel wyjawiła, że spodziewa się narodzin synka, który otrzyma imię Noah. Jak możemy przeczytać w opisie pod zdjęciami:
Noah – moje serce już bije mocniej na myśl o Tobie. 💙 Ci, którzy są tu ze mną od początku, wiedzą, że moja historia to prawdziwa burza emocji. Nie było łatwo, ale dziś wiem, że wszystko miało swój cel. Noah, Ty jesteś tym celem. Wierzę, że właśnie Ty, mój synu, pokażesz mi, czym jest prawdziwa miłość i jak wygląda mężczyzna, na którego można liczyć. Choć Twojego taty z nami nie będzie, obiecuję, że zrobię wszystko, byś miał miłość za dwoje. Będę mamą i tatą – Twoim wsparciem, opoką i najlepszym przyjacielem. Nie mogę się doczekać, aż Cię przytulę i pokażę Ci, że razem możemy wszystko. 💪💙
Życzymy Klaudii oraz jej maluszkowi dużo zdrowia i siły.