“Pan i Pani Smith” – remake budzi skrajne emocje
Gwoli przypomnienia – “Pan i Pani Smith” to opowieść o małżonkach, którzy odkrywają, że oboje parają się zabójstwami na zlecenie i zatrudniają ich konkurencyjne agencje. Tym razem zamiast Angeliny Jolie i Brada Pitta ujrzymy Mayę Erskine i Donalda Glovera. Gwiazdor “Atlanty” pełni też funkcję producenta wykonawczego i już jakiś czas temu zapowiedział, że nie jest to zwykły remake. Serialowa wersja “Pana i Pani Smith” ma znacząco odbiegać od swojego pierwowzoru, wchodząc głębiej w psychologiczną problematykę współczesnego małżeństwa.
I o ile niektórych to przekonało, a w sieci możemy trafić na entuzjastyczne komentarze jakoby serial zapowiadał się naprawdę dobrze, do głosu dochodzą też malkontenci, którzy uważają, że taki remake jest zwyczajnie niepotrzebny (a wręcz zbędny) i świadczy o… braku odwagi i kreatywności jego twórców.
- Wykorzystywanie znanego tytułu do opowiedzenia nowej historii jest irytujące. (…) To znak, że twórcy nie wierzą we własne dzieło.
- Nikt nie prosił o kolejny remake. Zwłaszcza w przypadku filmu, który był już dobrze zrobiony. Miło byłoby choć raz zobaczyć coś oryginalnego.
- Ludzie, to jest niepotrzebnie.
… czytamy w komentarzach.
“Pan i Pani Smith” – kiedy premiera serialu?
O tym, czy remake “Pana i Pani Smith” okaże się udanym przedsięwzięciem, przekonamy się już 2 lutego, kiedy to serial zadebiutuje w ofercie Amazon Prime Video (dla niektórych jest to pocieszająca myśl, gdyż akurat ten serwis słynie z dostarczania nam jakościowych treści).
Pieczę nad powstanie serialu sprawowała Francesca Sloane, która pracowała wcześniej przy “Atlancie” i “Fargo”. W obsadzie, oprócz Erskine i Glovera, znaleźli się też m.in. Paul Dano (“The Batman”), Wagner Moura (“Narcos”), Alexander Skarsgård (“Sukcesja”), Sarah Paulson (“American Horror Story”) i Ursula Corbero (“Dom z papieru”).