O drugim sezonie antologii "Potwór" mówi się już od dawna. Jeszcze jesienią 2022 roku pojawiły się pierwsze informacje o kontynuacji tego formatu. I chociaż "Dahmer - Potwór" przedstawiał zamkniętą historię przerażającego mordercy, to twórcy zdecydowali się na kolejną odsłonę serii, w której przedstawią sylwetki zupełnie innych, ale równie intrygujących zbrodniarzy. Po kanibalu z Milwaukee przyszedł czas na słynnych krwawych braci Menendez. Do obsady dołączyły właśnie dwie nowe gwiazdy!
"Potwór" sezon 2 - obsada serialu
W drugim sezonie zobaczymy historię braci Menendez, który zostali skazani za zabójstwo swoich rodziców. Twórcy pochwalili się nawet tytułem kolejnej części, który brzmi "Monsters: The Lyle and Erik Menendez Story". Warto zaznaczyć, że osoby pracujące przy serialu mają ekskluzywny dostęp do braci, którzy aktualnie odsiadują dożywocie w więzieniu stanowym w Kalifornii. Czy nadchodzący serial również wywoła szeroką dyskusję i wzbudzi wiele kontrowersji? Braci Menendez zagrają Nicholas Alexander Chavez (jako Lyle) oraz Cooper Koch (jako Erik). Na tym jednak nie koniec, bo właśnie dowiedzieliśmy się również, kto wcieli się w zamordowane małżeństwo - Joségo i Kitty Menendezów. W tych rolach pojawi się Javier Bardem (Oscar za "To nie kraj dla starych ludzi") oraz Chloë Sevigny (nominowana do Oscara za "Nie czas na łzy" oraz zdobyty Złoty Glob za serial "Trzy na jednego").
Kim byli bracia Menendez?
Lyle i Erik to jeden z najsłynniejszych morderczych duetów w historii. Panowie byli często przedstawiani przez prasę jako "krwawi bracia". Zostali oskarżeni o zamordowanie własnych rodziców, a proces, który rozpoczął się w 1993 roku był jednym z najgłośniejszych w Stanach Zjednoczonych. Jose i Kitty Menendezowie zostali zastrzeleni przez swoich synów w swojej własnej rezydencji w Beverly Hills w sierpniu 1989 roku. Co ciekawe, na początku w ogóle nie podejrzewano braci o zabójstwo. Później, gdy już stanęli przed sądem, wypierali się czynu i twierdzili, że zrobili to w obronie własnej. Historia jest jednak o wiele bardziej skomplikowana, bo najpierw Erik i Lyle byli osądzani osobno i finalnie unieważniono proces, a dopiero później, gdy osądzono ich wspólnie, uznano ich za winnych. Erik wcześniej przyznał się do winy też swojemu psychologowi, a nawet swojej kochance, która była kluczowym świadkiem w sprawie.