Internauci gratulują i hejtują na Facebooku Olgę Frycz grającą w M jak miłość. Co na to sama aktorka? Dowiecie się na Eska Cinema.
Olga Frycz w ciąży? Tak można wnioskować z komentarzy ludzi gratulujących aktorce z M jak miłość. Dziewczyna jest jednocześnie ofiarą sporego hejtu. Jak wiadomo Olga postanowiła odejść z serialu i podjąć się innych wyzwań zawodowych. Scenarzyści kończąc jej wątek postanowili, że jej bohaterka Ala Zduńska zajdzie w ciąże z angielskim kochankiem przez co rozstanie się z Pawłem. To wzbudziło wielkie emocje wśród widzów.
Rolnik szuka żony 4 odcinek 10: Karol ma nową kandydatkę? Kim jest Jagoda? >>
Fani gratulują aktorce
Niektórzy fani M jak miłość musieli jednak za bardzo przeżywać serialowe wydarzenia, bowiem zaczęli gratulować jej na Facebooku ciąży oraz pisać w sprawie rozstania z Pawłem. Inny za to wylewają na nią hejt za zdradę męża. Olga Frycz, która oczywiście nie jest w ciąży postanowiła odpowiedzieć widzom, którzy za bardzo zaangażowali się w serialowe losy Ali. W jednym z wpisów postanowiła zwrócić uwagę na to, by nie mylono M jak miłość z rzeczywistością.
Na dobre i na złe - Wiktoria Consalida znika z serialu! Wróci? >>
Wpis Olgi Frycz na Facebooku
W poście możemy przeczytać: Mam na imię Olga a nie Ala, na nazwisko mam Frycz a nie Zduńska, nie mam córki Basi i nie mam też męża o imieniu Paweł. Części z Was, drodzy Państwo wszystko się popitoliło. Serial to serial a życie to życie. Ta wypowiedź powinna ostatecznie uciąć plotki, że Olga Frycz jest w ciąży, a hejt jest nieuzasadniony. Wpis aktorki M jak miłość znajdziecie poniżej.