“Obi-Wan Kenobi” powstał po to, by zapełnić lukę czasową pomiędzy prequelami, a oryginalną trylogią Star Wars, które dzieli aż dwadzieścia lat. Akcja serialu rozgrywa się dekadę po upadku Republiki Galaktycznej i przejściu Anakina Skywalkera na Ciemną Stronę Mocy. Produkcja Disney+ z założenia miała być miniserialem, ale wygląda na to, że jej los wcale nie jest przesądzony. Reżyserka “Obiego” zdradziła bowiem w jednym z ostatnich wywiadów, że Lucasfilm nie wyklucza możliwości zrealizowania 2. sezonu.
“Obi-Wan Kenobi” – sezon 2 powstanie? Taka możliwość istnieje, ale konkretów wciąż brak
Zanim narobicie sobie niepotrzebnej nadziei – wypowiedź reżyserki nie zwiastuje rychłego ogłoszenia kontynuacji “Obi-Wana”. Deborah Chow podkreśliła bowiem wyraźnie, że twórcy mają obecnie pełne ręce roboty, gdyż realizują szereg kolejnych projektów ze świata “Gwiezdnych wojen”. “Obiego 2” nie ma w planach, ale nie oznacza to, że nie będzie.
To był z założenia serial limitowany, zamknięta historia, ale do »Nowej Nadziei« zostało jeszcze 10 lat, więc nigdy nie mów nigdy – przyznała reżyserka w rozmowie z magazynem Deadline.
Podobne stanowisko zaprezentowała jakiś czas temu Kathleen Kennedy z zarządu Disneya:
Kontynuacja nie znajduje się na żadnym etapie rozwoju, ale ja nigdy nie mówię nigdy. Istnieje taka możliwość. […] Ewan McGregor naprawdę chce kontynuacji. W tej chwili mamy ręce pełne innych projektów […], ale skierujemy uwagę w tę stronę za jakiś czas.
Pozostaje tylko pytanie, czy jest sens kontynuowania tej historii bez zbędnego komplikowania wydarzeń z Sagi Skywalkerów.