“O psie, który jeździł koleją” to kultowa książka Romana Pisarskiego, która już wkrótce doczeka się swojego kinowego, uwspółcześnionego odpowiednika. Tym razem tytułowa psina nie będzie bowiem tylko gwiazdą kolei, ale także internetowym celebrytą. No i doczeka się happy endu.
“O psie, który jeździł koleją” – ekranizacja z nowym zakończeniem zmierza do kin
W trakcie seansu śledzić będziemy losy Zuzi – uroczej dziewczynki, której tata pracuje na kolei. Życie bohaterki zmienia się nie do poznania, kiedy wkracza w nie Lampo – niezwykły pies-podróżnik. Wyjątkowy owczarek, którego wyprawy pociągiem są sensacją i hitem internetu, z miejsca zostaje najlepszym przyjacielem mającej problemy z sercem dziewczynki. Niestety, zazdrosny o sławę Lampo Dyrektor robi wszystko, żeby pozbyć się psa ze swojej stacji. Kiedy mu się to udaje, rozdzielona z ukochanym pupilem Zuzia zaczyna chorować. Chociaż wszyscy starają się jej pomóc, szybko staje się jasne, że tylko bliskość i przyjaźń czworonoga mogą być lekarstwem, którego dziewczynka tak bardzo potrzebuje.
Jak obiecuje dystrybutor – tym razem ujrzymy szczęśliwe zakończenie, zatem nowa wersja tej ikonicznej opowieści powinna w szczególności zainteresować tych, których w dzieciństwie straumatyzował oryginał.
“O psie, który jeździł koleją” – kiedy premiera filmu?
Za kamerą stanęła Magdalena Nieć, twórczyni zeszłorocznego “Detektywa Bruno”, a w obsadzie znaleźli się między innymi Mateusz Damięcki, Monika Pikuła, Liliana Zajbert oraz Adam Woronowicz w roli czarnego charakteru. Lampo zabierze nas we wspólną podróż już 25 sierpnia.