Spis treści
- Nowy "Superman" wcale nie taki super? Są pierwsze opinie o filmie Jamesa Gunna
- "Superman": kiedy premiera filmu Jamesa Gunna?
Superman powróci, lecz już nie o obliczu Henry'ego Cavilla. Tym razem w kultowego superherosa ze stajni DC wcieli się David Corenswet, któremu niedawno mogliśmy przyjrzeć się w pierwszym zwiastunie (który notabene zebrał dość mieszane opinie). Z filmem Jamesa Gunna wiązane są wielkie nadzieje, w końcu to pierwszy duży projekt z nowego DCU, no i mówimy tu o człowieku, który dał światu "Strażników galaktyki" i drugie (to dobre) "The Suicide Squad". Czyżby jednak szykowała się olbrzymia wpadka?
Nowy "Superman" wcale nie taki super? Są pierwsze opinie o filmie Jamesa Gunna
Niedługo po debiucie zwiastuna w mediach pojawiły się pogłoski o pokazach testowych i dokrętkach nowego "Supermana". I choć James Gunn zapewniał, że są to standardowe dokrętki i nie ma powodów do zmartwień, z najnowszych przecieków wynika, że reżyser może rozmijać się z prawdą.
John Rocha i Jeff Sneider z The Hot Mic donoszą, że opinie po pierwszych pokazach testowych są raczej negatywne. Ton filmu porównuje się do pierwszej odsłony "Kapitana Ameryki" oraz filmów z serii "Mumia" i ma być to najmniej zabawne z dzieł Gunna. Fabuła jest ponoć jednym wielkim bałaganem, a Sneider przekonuje, że fani "powinni się martwić". Pojawiają się też jednak bardziej przychylne głosy, chwalące występ Nicholasa Houlta, grającego Lexa Luthora, oraz wskazujące, że nowy "Superman" jest "całkiem przyzwoity". Czy te opinie pokryją się z ocenami widzów oraz krytyków? I czy dokrętki poprawią poziom filmu? Przekonamy się za kilka miesięcy.
"Superman": kiedy premiera filmu Jamesa Gunna?
James Gunn osobiście napisał i wyreżyserował film. W obsadzie oprócz Davida Corensweta i Nicholasa Houlta znaleźli się też m.in. Rachel Brosnahan jako Lois Lane, Nathan Fillion jako Zielona Latarnia, Isabela Merced jako Sokolica, Edi Gathegi jako Mister Terrific oraz Skyler Gisondo w roli Jimmy'ego Olsena. Nowy "Superman" trafi do kin 11 lipca.