Jak stworzyć reboot wielbionej przez miliony serii bez doprowadzania jej miłośników do furii? Przed tym karkołomnym zadaniem stanęło już wielu filmowców, ale chyba nie przesadzę twierdząc, że twórcy nowego “Harry’ego Pottera” mierzyć się będą z presją na niespotykaną dotąd skalę. Oczekiwania są bowiem ogromne, a fanowski sentyment – jeszcze większy.
Nowy “Harry Potter” z czarnoskórą Hermioną? Obsada ma być zróżnicowana
Gdy ogłoszono, że powstaje serialowa wersja “Harry’ego Pottera” z zupełnie nową obsadą, włodarze Warner Bros. Discovery obiecali nam, że produkcja będzie znacznie wierniejsza pierwowzorowi na poziomie fabularnym. Teraz hollywoodzki wyjadacz Jeff Sneider z podcastu The Hot Mic, który wielokrotnie dostarczał nam już sprawdzonych zakulisowych newsów, ujawnił, iż twórcy zamierzają zrealizować reboot ze znacznie bardziej zróżnicowaną obsadą, niż miało to miejsce w filmach. I tak, dotyczy to również najważniejszych postaci ze świata wykreowanego przez J. K. Rowling.
Sneider potwierdził przy tym przypuszczenia fanów – owszem, istnieje szansa, że tym razem Hermiona będzie czarnoskóra. Nie byłby to oczywiście pierwszy przypadek obsadzenia w tej roli aktorki o kolorze skóry innym niż biały. W sztuce teatralnej “Przeklęte dziecko” (która następnie ukazała się w formie znienawidzonej przez rzesze fanów książki) niegdysiejszą pannę Granger, a wówczas już panią Weasley, zagrała bowiem czarnoskóra aktorka Noma Dumezweni. To wzbudziło szereg kontrowersji, które uciąć próbowała sama Rowling podnosząc, że w książkach nigdy nie padło ani jedno słowo na temat koloru skóry tej bohaterki.
Kanon to: brązowe oczy, kręcone włosy i wysoka inteligencja. Biała skóra nigdy nie została sprecyzowana – napisała na Twitterze autorka książek.
Zatem, podobny scenariusz w serialu jest jak najbardziej realny, lecz podkreślam – na ten moment są to jedynie przecieki, nie potwierdzone informacje. Ponadto sam fakt, że twórcy mieliby brać taką opcję pod uwagę, jeszcze wcale nie oznacza, że ostatecznie pójdą tą drogą.