"Nie cudzołóż i nie kradnij" to polska komedia gangsterska, która może okazać się albo wielkim hitem, albo totalną katastrofą. Film w reżyserii Mariusza Kuczewskiego (mającego nad koncie pracę nad scenariuszami do "Listów do M.") doczekał się pierwszego zwiastuna, który sugeruje, że niestety czeka nas druga z wymienionych wcześniej opcji.
Nie cudzołóż i nie kradnij: ZWIATSUN polskiej komedii gangsterskiej
Zwiastun filmu "Nie cudzołóż i nie kradnij" prezentuje się następująco:
Nie cudzołóż i nie kradnij: o czym będzie film?
W oficjalnym opisie fabuły filmu "Nie cudzołóż i nie kradnij" czytamy: Nigdy nie zostawiaj faceta samego w domu. Jeśli spodziewasz się, że po czułym pożegnaniu, on wsunie kapcie i usiądzie z książką pod kocem, ostro się zawiedziesz. Takiej okazji nie przegapia Patryk (Mateusz Banasiuk), który odpina przysłowiowe „wrotki”, gdy jego żona Renata (Aleksandra Popławska) wyjeżdża na kilka dni. Patryk miłosną pustkę wypełnia towarzystwem Sandry (Julia Wieniawa), przez co los niefortunnie łączy go z sutenerem Alfim (Cezary Pazura), pewną tajemniczą przesyłką i parą fajtłapowatych gangsterów (Sebastian Stankiewicz i Bartek Firlet), którzy są na jej tropie. Gdy na ratunek Patrykowi ruszy jego brat, ksiądz Mariusz (Mariusz Drężek), sprawy skomplikują się jeszcze bardziej. Nikt tu nie dostanie rozgrzeszenia, a kara za grzechy będzie nieuchronna i sroga. Nadal jednak pozostanie pytanie, czy o tym wszystkim zadecydował przypadek, spisek, czy Bóg.
ZOBACZ TAKŻE: Koszmarne polskie filmy, które pokochali widzowie. TOP5 niezasłużonych hitów
Nie cudzołóż i nie kradnij: kiedy premiera?
Za kamerą stanął wspomniany wcześniej Mariusz Kuczewski. Producentką filmu jest Magdalena Kuczewska, za zdjęcia odpowiada Mateusz Wajda, a kostiumy stworzyła Aleksandra Dzióbek. "Nie cudzołóż i nie kradnij" zawita na ekranach polskich kin 18 listopada 2022 roku.