Współdzielisz konto na Netfliksie? To przygotuj się na dodatkowe opłaty. Już wkrótce gigant streamingowy wprowadzi liczne zmiany, które mniej, lub bardziej, spodobają się klientom. W serwisie pojawi się tańszy pakiet z reklamami, o którym pisaliśmy wam już jakiś czas temu, a także przeciwdziałanie nadmiernemu współdzieleniu kont. Ile będzie nas to kosztować i kiedy obostrzenia pojawią się w Polsce?
Netflix każe nam zapłacić za współdzielenie konta
Koniec ze współdzieleniem konta na Netfliksie, a przynajmniej za darmo. Choć platforma zaczęła powoli wychodzić na prostą (w ostatnim kwartale zamiast tracić subskrybentów, przybyło jej 2,4 mln), musi nadrobić straty finansowe. Stąd te kontrowersyjne "koła ratunkowe" - oferta z reklamami, a teraz dopłacanie ze współdzielenie konta. Jest to o tyle konfundujące, że jeszcze przed kilkoma laty (gdy wyniki finansowe "się zgadzały") Netflix sam namawiał swoich klientów do dzielenia się subskrypcją z rodziną i przyjaciółmi. Potem zaczęło się jednak przymierzanie do zwalczania tego procederu, a ostatecznie kompromis - chcesz współdzielić konto? To zapłać.
Netflix wprowadzi opłaty za współdzielenie na początku 2023 roku i płacić będziemy za każde dodatkowe subkonto spoza gospodarstwa domowego. Cena nie została jeszcze ujawniona, ale wiemy, że podczas testów w Ameryce Południowej wynosiła ona 2,99 dolarów, czyli dokładnie jedną czwartą tego, co użytkownicy płacą miesięcznie za plan podstawowy. Jeśli w Polsce Netflix wykorzysta podobny schemat, za każde subkonto zapłacimy 7,25 zł.
Wspaniałomyślnie postanowiono jednak ułatwić użytkownikom "podpiętym" pod inne konta przejście "na swoje". Streamer zapewni bowiem możliwość przeniesienia swojego profilu ze wszystkimi ustawieniami i historią oglądania na samodzielne konto.
