Program "Love Island" cieszy się niezmiennie wielką popularnością wśród widzów. Świadczy o tym chociażby fakt, że doczekał się on już 9. edycji. Na kilka dni przed rozpoczęciem emisji kolejnego sezonu show produkcja ujawniła sylwetki i wizytówki czworga wyspiątek, którzy będą szukać swoich drugich połówek na wyspie miłości. Nowi uczestnicy pozytywnie zaskoczyli wyczekujących premiery wielbicieli formatu. Przez lata widzowie zarzucali producentom "Love Island", że ci, zamiast na różnorodność, stawiają głównie na trenerki i trenerów personalnych. Tym razem, w 9. edycji programu, w willi miłości zobaczymy natomiast między innymi technika weterynarii, jubilera oraz... nauczycielkę. Post przedstawiający Oliwię, bo tak ma na imię nauczycielka przedmiotów zawodowych, wywołał wielkie poruszenie. Zaroiło się pod nim od komentarzy.
Love Island 8 - co dzieje się u uczestników programu? Tak potoczyły się ich losy
Nauczycielka w "Love Island 9"
Takiej osoby w "Love Island" jeszcze nie było! Oliwia ma 28 lat i jak mówi sama o sobie, na pierwszy rzut oka wydaje się delikatna, jednak potrafi pokazać pazur. Na wyspie miłości szuka otwartego na uczucie partnera, który poważnie myśli o związku. Na co dzień uczestniczka reality-show jest... nauczycielką. Ten fakt wywołał spore emocje.
- Nauczycielka przedmiotów zawodowych i w takim programie?
- Ładna! Ale jak potem pokazać się w szkole po takim programie... - zastanawiają się niektórzy.
Wśród osób komentujących post nie brakuje również takich, którzy cieszą się z takiej różnorodności, jeśli chodzi o profesje.
- W końcu jakiś normalny zawód, a nie wiecznie modelki, właścicielki salonów kosmetycznych i trenerzy personalni
- Ja nie rozumiem, dlaczego tak generalizuje się zawody. Nauczycielka w szkole, ale poza nią chyba jest zwykłym człowiekiem, tak jak kasjerka czy dentysta. I chyba może mieć swoje życie, czyt. chodzić na dyskoteki, do baru, czy szukać miłości - tłumaczą.
Nowe sezon "Love Island" już 4 marca o nowej godzinie 22:00 na antenie TV4.