Wpadki w teleturniejach zdarzają się często. Familiada jest jednym z tych programów, w których uczestników może zjeść ogromny stres. Przez to ich wypowiedzi często okazują się pozbawione sensu i logiki. Niektóre z nich są naprawdę kuriozalne i zaskakują nie tylko telewidzów, ale również Karola Strasburgera, który prowadzi show od wielu lat. Był świadkiem wielu takich sytuacji! Święto Niepodległości na dobre wpisało się w kulturę polską. Jego znaczenie jest znane praktycznie każdemu. Okazuje się, że mimo to są wyjątki, dla których nie jest ono tak oczywiste. Ta wpadka w Familiadzie jest na to doskonałym dowodem. Szczegóły znajdziecie pod wideo!
ZOBACZ TAKŻE: Co mówimy jak się przewrócimy? Uczestnik Familiady rozwalił system
Familiada - Święto Niepodległości
Często pytania w Familiadzie są naprawdę skomplikowane, a przez stres uczestnikom ciężko jest wpaść na poprawną odpowiedź. To, o którym piszemy należało jednak do tych dosyć prostych. Karol Strasburger zapytał uczestniczki o to, które z zachodnich świąt jest coraz chętniej obchodzone w Polsce. Pierwsza z pań w mgnieniu oka wspomniała o Halloween, które okazało się poprawną odpowiedzią - było na drugim miejscu. Druga z nich jednak nieco się zagmatwała, mówiąc o Święcie Niepodległości. Nie da się ukryć, że było to dosyć absurdalne. Da się jednak zrozumieć, że w takiej sytuacji mogła się po prostu zestresować udziałem w programie, który ogląda tak wiele osób. Sami zobaczcie to wideo!
ZOBACZ TAKŻE: Wielka wpadka w Familiadzie. Uczestnicy nie znali klasyki!