2022 rok chyli się ku końcowi, zatem nadszedł czas rozmaitych podsumowań. Na naszym podwórku działo się wyjątkowo dużo – zadebiutował pierwszy polski serial oryginalny od platformy HBO Max, premier doczekało się aż kilka seriali Netfliksa, żywota dokonała seria „365 dni”, a Patryk Vega pożegnał się z rodzimym kinem w… swoim stylu.
Był to też dobry czas dla kina gatunkowego – powstał pierwszy polski film o zombie (jakże zaskakująco udany!), a „Furioza” znalazła się w pierwszej 10 najpopularniejszych nieanglojęzycznych filmów na Netfliksie. Do naszego zestawienia jednak nie trafiła, bowiem premierę miała jeszcze w 2021 roku. Co się na niej znalazło?
Najlepsze polskie filmy i seriale 2022 roku
Bez zbędnego przedłużania, poniżej prezentujemy naszą subiektywną listę najlepszych polskich produkcji 2022 roku:
„Wielka Woda” (serial)
Jeden z najlepszych polskich seriali ostatnich lat (jeśli nie w ogóle) i wielki triumf Jana Holoubka, który podbił Netfliksa również poza granicami naszego kraju. „Wielka Woda” to świetnie zrealizowana produkcja o powodzi tysiąclecia, która nawiedziła Wrocław i okolice w 1997 roku. Jeśli jeszcze nie widzieliście, koniecznie nadróbcie.
„IO” (film)
Nasz tegoroczny kandydat do Oscara. „IO” Jerzego Skolimowskiego doceniono na festiwalu w Cannes i nie bez przyczyny – to poruszająca i pełna metafor opowieść, która zostaje w głowie jeszcze na długo po seansie. Ponadto wykonanie naprawdę robi wrażenie.
„Minuta ciszy” (serial)
Bezprecedensowa polska czarna komedia, która ukazuje absurdy branży pogrzebowej od podszewki. Jest ciekawie i nieszablonowo, a Robert Więckiewicz w roli głównej to – jak zawsze – czyste złoto i diamenty. Wszystkie odcinki znajdziecie w CANAL+ Online.
„Kobieta na dachu” (film)
Prawdziwy do bólu, piękny wizualnie i zapadający w pamięć, acz niepozbawiony szczypty humoru dramat z rewelacyjną Dorotą Pomykałą w roli głównej. Jeśli to was jeszcze nie przekonało, to wyjaśniam, że film Anny Jadowskiej jest opowieścią o kobiecie, która wstaje wcześnie rano, rozwiesza pranie, gotuje obiad, kupuje pokarm dla rybek i… z nożem kuchennym napada na bank. Zdecydowanie jedna z najciekawszych rodzimych produkcji ostatnich dwunastu miesięcy.
„Śubuk” (film)
Nagrodzona za scenariusz poruszająca opowieść o sile matczynej miłości. W trakcie seansu poznajemy historię kobiety, która musi walczyć z biurokratycznym systemem, by zapewnić swemu autystycznemu synkowi godne życie. Choć nie obyło się bez kilku potknięć, „Śubuk” stanowi świetne połączenie dramatu, wyciskacza łez, solidnej historii i komentarza społecznego.
„Za duży na bajki” (film)
Nieoczekiwany polski hit, który swojego czasu święcił triumfy na Netfliksie. „Za duży na bajki” to pełna ciepła familijna opowieść, która zaskakuje mądrością i brakiem infantylności (co w przypadku tego gatunku, zwłaszcza w naszym kraju, nie zdarza się zbyt często). Film znajdziecie w ofercie Netfliksa.
„Pewnego razu na krajowej jedynce” (serial)
„Pewnego razu na krajowej jedynce” to komedia omyłek przywodząca na myśl zgrabne połącznie „Fargo” braci Coen z „The End of the F***ing World”, podlane swojskim sosem, która smakuje naprawdę wyśmienicie. Oczywiście wdarło się tu kilka klisz i powielania dobrze znanych nam schematów, ale ogląda się to z ogromną przyjemnością. Wszystkie odcinki znajdziecie na Netfliksie.
„Apokawixa” (film)
Zapowiadało się tandetnie, kiczowato i po prostu koszmarnie, a wyszło… naprawdę dobrze i świeżo. „Apokawixa” Xawerego Żuławskiego to jazda po bandzie, która pełnymi garściami czerpie z kina grozy lat 80., umiejętnie żonglując przy tym gatunkami i choć bywa nierówno, a nie każdy żart okazuje się trafiony, zabawa jest przednia.
„The Office PL” sezon 2 (serial)
Kolejna produkcja z półki „nie oceniaj, zanim nie obejrzysz”. Gdy zapowiedziano powstanie polskiej wersji „The Office” internauci wylali na serial wiadro pomyj, a w dniu premiery szybciutko się wycofywali ze swoich twierdzeń. W tym roku ekipa Kropliczanki zawitała na naszych ekranach po raz drugi i dowiodła, że pierwszy rzut nie był fartem nowicjusza, a CANAL+ dowiozło nam naprawdę dobry polski serial komediowy. Trzymamy kciuki, żeby tendencja się utrzymała.
Polecany artykuł: