Najlepsze drugoplanowe role. To ONI skradli całe show

Drugoplanowe role w filmach potrafią być równie ciekawe, co role pierwszoplanowe. Są takie filmy, gdzie bohaterowie z drugiego planu całkowicie kradną widowisko i wcale nie chodzi tutaj o brak aktorskich umiejętności głównych bohaterów. Niektóre epizodyczne postacie mogą mieć zwyczajnie ciekawszą historię lub znaczący wpływ na wydarzenia w całej fabule. Doskonałym przykładem jest tutaj Steve Buscemi - aktor bardzo charakterystyczny, który najczęściej pojawia się w krótkich epizodach. I mimo teoretycznie małoznaczących ról, potrafi zwrócić na siebie uwagę i tak zaintrygować widza, że po seansie ciągle pamiętamy jego kreację. Kto jeszcze wyróżniał się na drugim tle w popularnych produkcjach? Sprawdźcie!

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Najdroższe filmowe gadżety. TE "zabawki" kosztowały majątek!

Christian Bale - The Fighter

The Fighter to jeden z lepszych amerykańskich dramatów sportowych. Obraz skupia się na życiu profesjonalnego boksera Micky’ego Warda oraz jego starszego przyrodniego brata. Film dostał aż sześć nominacji do Złotych Globów i siedem do Oscara. Drugolpanowa rola Bale'a była tak genialna, że trudno było obok jego bohatera przejść obojętnie.

Steve Buscemi

Postacie grane przez Steve'a to przeważnie paranoicy i neurotycy. Często wciela się w bohaterów drugoplanowych i robi to fenomenalnie. Niektóre role pisane są nawet pod niego! Kreacje w "Wściekłych psach", "Pulp Fiction", "Desperado" i "Big Lebowskim" przeszły już do historii. Jeżeli szukacie ciekawych postaci z wielkich ekranów, to warto zapoznać się z filmografią Buscemiego.

Heath Ledger - Mroczny Rycerz

Australijski aktor fenomenalnie wcielił się w rolę słynnego Jokera w filmie "Mroczny Rycerz". Według wielu widzów to jedna z najlepszych kreacji popularnego złoczyńcy. Niestety aktor zmarł przed oficjalną premierą produkcji o Batmanie. Mimo to, Ledger otrzymał wiele pośmiertnych nagród za swoja pracę m.in. Oscara za najlepszego aktora drugoplanowego, Złoty Glob i statuetkę BAFTA.

Woody Harrelson

To jest jeden z tych aktorów, których łatwo zapamiętać. Aktor jest stworzony do drugoplanowych ról, a jego uroda i charakterystyczny uśmieszek tylko mu w tym pomagają. Może się pochwalić jedną z lepszych kreacji w filmie "The Messenger", gdzie wciela się w żołnierza, który każdego dnia informuje rodziny o zmarłych osobach walczących w Iraku.