“Na Wspólnej”: widzowie zażenowani nowym wątkiem. “To już robi się niezdrowe”

“Na Wspólnej” w ogniu krytyki. Jeden z prowadzonych obecnie wątków nie przypadł widzom (a przynajmniej ich zdecydowanej większości) do gustu. Mowa oczywiście o nieodwzajemnionej miłości, jaką Ula zapałała do Igora, najlepszego przyjaciela swojego ojca. W sieci aż roi się od krytycznych komentarzy.

“Na Wspólnej” – widzowie zażenowani wątkiem Uli, Kamila i Igora

Choć w pokoju scenarzystów “Na Wspólnej” zrodziło się już wiele kuriozalnych i wątpliwej jakości pomysłów, nowe przygody Uli Hoffer spotkały się z wyjątkowym oporem ze strony odbiorców. Wszystko zaczęło się od odejścia Małgorzaty Sochy, z którym twórcy nie poradzili sobie najlepiej. Początkowo mówiono o uśmierceniu odgrywanej przez nią bohaterki, ale ostatecznie stanęło na tym, że kobieta wyjechała z Warszawy. Powodem była zdrada, której dopuścił się Kamil, co już samo w sobie było szeroko krytykowane (internauci pisali o niszczeniu postaci Hoffera).

Potem było już tylko gorzej. Kamil stoczył się na dno i wpadł w sidła alkoholizmu, lecz na szczęście na posterunku stanął Igor, jego najlepszy przyjaciel od dziecka. Kamil udał się na odwyk, a Igor stanął na wysokości zadania i przygarnął pod swój dach jego nastoletnią córkę. Nie wiedział wówczas, że wpakował się w niezłe bagno. (Dalsza część artykułu znajduje się pod sondą).

“Na Wspólnej” – Ula wzdycha do Igora, Kamil się wścieka, a widzowie przewracają oczami. I ochoczo komentują

Nastoletnia Ula zakochała się bowiem w niczego nieświadomym Igorze, czym w niefortunny sposób podzieliła się ze swoim ojcem. Kamil, który dopiero wrócił z odwyku, wpadł w szał. Myśląc, że najlepszy przyjaciel “dobrał się” do jego córki, rzucił się na Nowaka i zrobił mu karczemną awanturę, doprowadzając przy tym córkę do rozpaczy. Ula uciekła z domu, a relacja obu mężczyzn zawisła na włosku. Ten obrót spraw nie spodobał się widzom, którzy wątek ten uznali za “niezdrowy” i zwyczajnie niekomfortowy w odbiorze. Mówimy tu w końcu o rzekomym romansie nieletniej z dorosłym mężczyzną, który jest dla niej niemal jak rodzina (a przy okazji posiada własną).

- Ogólnie ten wątek jest koszmarnie żenujący. Pomijam już to, że jak wyszła zdrada Kamila to zrobiła mu wielką aferę i poszła mieszkać z matką, a teraz nagle zostaje na siłę z ojcem, z którym tak jej źle, byle tylko roli nie stracić...

- Jaki gniot.

- Koszmarny wątek

- Okropny wątek. Igor był dla niej po prostu miły, trochę się nią zajął w kiepskim dla Kamila momencie a ta już sobie wyobraziła Bóg wie co

… czytamy w komentarzach.

Widzowie wytykają też scenarzystom niekonsekwencję i koślawe prowadzenie wątków. Ula narzeka bowiem na Kamila, a jednak wciąż z nim mieszka, zamiast odejść do matki. Matki, dla której była całym światem, a ta nagle zniknęła z jej życia i tyle ją widzieli. Nie można tego tłumaczyć samym odejściem Sochy, bowiem twórcy mogli zwyczajnie lepiej i bardziej realistycznie podejść do tematu, a zamiast tego wkurzyli tylko odbiorców.

Co więcej, nadchodzące odcinki nie zapowiadają się dla Igora zbyt entuzjastycznie. Ula, swoim zauroczeniem, narobi mu bowiem nie lada problemów. Choć do Kamila dotrze, że zbyt pochopnie ocenił sytuację, będzie trzymał Nowaka na dystans, zaś jego ukochana Ela… straci do niego zaufanie i zacznie podejrzewać, iż faktycznie coś go z Ulą łączy. Trzymaj się Igor, my zaś trzymać będziemy kciuki byś wyszedł z tego bez szwanku.

Nowe odcinki “Na Wspólnej” emitowane są od poniedziałku do czwartku, o godzinie 20:15, na antenie TVN.