Odcinek bez dramatów w “Na Wspólnej” odcinkiem straconym. Choć wątek Oli i jej walki z Alanem zejdzie wkrótce nieco na dalszy plan, Zimińscy wciąż będą mieć powody do zmartwień. Marek zacznie się coraz dziwniej zachowywać i… coraz gorzej czuć. W końcu uda się do pensjonatu Hofferów, by nieco wypocząć, ale nie posłucha rad Danki, czym omal nie doprowadzi do tragedii.
CZYTAJ TAKŻE: Kamerdyner - powtórki. Kiedy i gdzie oglądać poprzednie odcinki serialu?
“Na Wspólnej” – na co choruje Marek? Znamy już odpowiedź!
Danka upomni męża, że jedzie do Romana wypocząć, a nie się przemęczać. Poprosi też Hoffera, by miał na oku jej nieokrzesanego męża, jednak konia z rzędem temu, kto upilnuje Marka, gdy ten upilnowany być nie chce. Zimiński wybierze się zatem na bieganie po lesie, co skończy się koniecznością wezwania pogotowia ratunkowego.
Badania lekarskie wykażą jednak, że z sercem Marka jest wszystko w porządku. Co się zatem dzieje? Zimiński przyzna się z czasem, że potajemnie i bez żadnej konsultacji zażywał… leki na potencję. Okaże się, że mąż Danki przechodzi przez dość burzliwe początki andropauzy. Na szczęście istnieje terapia, która może mu pomóc. Czy jednak się to uda, a niesforny Marek zdoła dostosować się do jej rygorów? Czas pokaże.