Na dobre i na złe 804. odcinek - emisja 31.03.2021 streszczenie
Spotkanie z ojcem, problemy z Kazią – ostatnie tygodnie nie były dla doktora Boruckiego łatwe. Jak lekarz przetrwa kolejny kryzys? Zapraszamy na 804 odcinek „Na dobre i na złe“, a w nim... O poranku Tadek (Marcin Urbanke) rozstanie się w końcu z Kazią (Zuzanna Lit) – świadomy, że dziewczyna kocha już innego.
- Zastanawiam się, kiedy to się zaczęło? Od kiedy zaczęliśmy się od siebie oddalać? Od kiedy śpię na kanapie, a tobie to nie przeszkadza? Od kiedy rozmawiamy tylko o pracy? Od kiedy mijamy się uprzejmie w domu i nie patrzymy sobie w oczy?...
A później chłopak będzie tak wściekły, że... na treningu o mało nie skręci karku jednemu z kolegów (Jacek Schmidt).
- Czyś ty oszalał?! Zabić go chcesz?!
- Kuba... przepraszam, wszystko ok?
- Co z tobą? Chwyciłeś mnie jak bulterier! To nie o to chodzi w ju-jitsu!
- Sorry, poniosło mnie...
W pracy młodego chirurga czeka za to kolejne wyzwanie. Gdy na SOR trafi kobieta, którą postrzelił przypadkiem myśliwy, Borucki od razu ruszy do akcji. I to mimo, że Szczepan (Kamil Kula) spróbuje go powstrzymać.
- Co robimy? Najpierw diagnostyka, żeby zobaczyć, gdzie jest kula?
- Nie. Najpierw zatamowanie krwawienia!
- Tadek, ale…
- Biorę pełną odpowiedzialność za to, co robię... Wyciąganiem kuli zajmiemy się później, na razie to sprawa życia! Jedziemy na salę, ruchy! Zawiadom Borysa, że ściągam na blok pacjentkę z ostrym krwawieniem z tętnicy ramiennej… Trzeba natychmiast operować!
Jorge (Adrian Zaremba) zgodzi się koledze asystować, choć też będzie miał wątpliwości.
- Rozumiem twoje dobre chęci, ale może być chryja... Nie masz prawa operować bez specjalisty.
- Nie mamy wyboru. Mam jej pozwolić umrzeć? Widziałeś to krwawienie?
A po chwili do sporu dołączy także doktor Molenda.
- Nie jesteś samotnym kowbojem...
- Pacjentka się wykrwawia... nie mogę czekać z założonymi rękami!
- Nie jesteś samotnym kowbojem...
- Pacjentka się wykrwawia... nie mogę czekać z założonymi rękami!
- Dzwońcie do Michała, do Falkowicza... Niech ktoś przyjedzie!(...) Zaklemuj ranę i czekaj! Zrozumiano?
Borucki szefa jednak nie posłucha... A gdy Tadek będzie w środku operacji, Jakubek wpadnie nagle na salę.
- Odejdź od stołu! Odpowiesz za niesubordynację... z zawieszeniem włącznie!
Gdy zabieg dobnie końca, ordynator nadal będzie na chłopaka wściekły – i nawet nie spróbuje kolegi wysłuchać.
- Jutro na dywaniku u dyrektora!
- To była duża tętnica, masywne krwawienie...
- Powiedziałem: „czekać, aż przyjdę”, tak czy nie?! Módl się, żeby pacjentka przeżyła, bekniesz za to!
Na tym jednak problemy Tadka się nie skończą.
Następnego dnia lekarz odkryje, że Wawrzyniak (Artur Krajewski) – pacjent, który był przed laty wspólnikiem jego ojca - nagle zniknął i że z oddziału zabrał go Borucki senior (Tomasz Dedek).
- Gdzie jest pan Wawrzyniak?
- Wywiózł go pana ojciec…
- Co? Kto mu pozwolił?!
- Mówił, że pan doktor kazał go zabrać na spacer, żeby dotlenić…
A gdy w końcu uda mu się złapać „porywacza” na parkingu, ojciec zacznie się z nim głośno kłócić.
- Stój! Co ty robisz?!
- Tadek, muszę go zabrać na godzinę, może dwie…
- Nie ma mowy!
- Nie mam wyjścia... Odwiozę go zaraz z powrotem!
- Mam wezwać policję?!
- Na ojca?...
- Na człowieka, który porwał ze szpitala pacjenta, narażając go na utratę życia albo zdrowia!
- Teraz to ty narażasz swojego ojca na utratę zdrowia lub życia!
Czy Januszowi naprawdę grozi niebezpieczeństwo? I czy Tadek – po tym, jak zaczął operację wbrew zaleceniom Borysa – straci w końcu pracę? Ciekawych zapraszamy przed telewizory...