TVN przygotował dla widzów walentynkowy prezent. Wieczorem 14 lutego wyemitowano specjalny odcinek programu Milionerzy. Z tej okazji udziału nie wzięli uczestnicy z castingu, a gwiazdy. Dwie znane pary stanęły do walki o milion złotych na cel charytatywny. Byli to Daria Ładocha i Bartek Jędrzejak oraz Małgorzata Ohme i Filip Chajzer. O ile w przypadku tych pierwszych obeszło się bez kontrowersji, tak ci drudzy wywołali skrajne emocje wśród fanów programu Milionerzy. Prezenterzy od początku nie radzili sobie dobrze z pytaniami. Już na samym początku musieli skorzystać z koła ratunkowego. Udało im się jednak dotrzeć do pytania za 125 tysięcy złotych, a tak zaczęły się schodki. Z czym mieli problem?
ZOBACZ TAKŻE: Milionerzy - ciekawostki z programu, których nie znacie! Niektóre mocno zaskakują
Milionerzy - pytanie za 125 tysięcy złotych
Małgorzata Ohme i Filip Chajzer usłyszeli następujące pytanie: Gdzie 30 listopada 2021 roku królowa brytyjska Elżbieta II przestała być głową państwa... Do wyboru mieli cztery warianty odpowiedzi: A. w Szkocji, B. w Barbadosie, C. w Anglii, D. w Walii. Prezenterzy zdecydowali się postawić na odpowiedź A, co oczywiście było błędnym wyborem, ponieważ Szkocja jest częścią Wielkiej Brytanii. Poprawna była odpowiedź B. Internauci byli oburzeni niewiedzą w tym temacie.
Milionerzy - Ohme i Chajzer skrytykowani
W mediach społecznościowych programu Milionerzy posypała się krytyka wobec Małgorzaty Ohme i Filipa Chajzera. "I to są dziennikarze, że niewiedzą najprostszych rzeczy, wstyd", "kompromitacja na całej linii", "zero wiedzy i zero ogłady", "w moich oczach prezenterzy bardzo stracili... zamiast myśleć pojechali jak nowicjusze i strasznie małą wiedzę ogólną mają", "tragiczny odcinek, tragiczna wiedza uczestników", "ale się zbłaźnili... oni prowadzą program telewizyjny, z taką wiedzą" - to tylko niektóre z wielu komentarzy, które można znaleźć na Facebooku.