Na dobre i na złe – Mikołaj Roznerski i Marta Żmuda Trzebiatowska pożegnali się z serialem
6 marca wyemitowano ostatni (?) odcinek “Na dobre i na złe” z udziałem Mikołaja Roznerskiego i Marty Żmudy Trzebiatowskiej. Aktorka już w ubiegłym miesiącu oświadczyła, że po latach przygody w Leśnej Górze postanowiła rozwinąć skrzydła w innych projektach i jej bohaterki, Hani Sikorki, przez długi czas (lub już nigdy) nie zobaczymy.
Po prawie 6 latach rozstaję się z bohaterką, którą uwielbiałam grać, która mnie rozśmieszała, wzruszała, z którą - jak z przyjaciółką - lubiłam się spotykać i przeżyłam wiele. Wiem, że i wy darzyliście ją sympatią. Dawaliście mi tego wyraz podczas naszych spotkań, w komentarzach pod postami czy tworząc specjalne strony poświęcone naszemu serialowi i Hani Sikorce – napisała wówczas na Instagramie.
Szybko stało się jasne, że wraz z doktor Sikorką, z “Na dobre i na złe” zniknie też laborant Miłosz, notabene drugi bohater, w którego wcielał się Mikołaj Roznerski – przypominamy bowiem, że grał on wcześniej policjanta Piotra Korbana, ale gdy ten pożegnał się z życiem, jeden z naczelnych gwiazdorów polskich romcomów powrócił właśnie jako Miłosz. Nie był to jednak zbyt długi powrót, gdyż mężczyzna, po nawiązaniu romansu z doktor Sikorką i odkryciu, że ta spodziewa się jego dziecka, postanowił opuścić z nią Leśną Górę i odlecieć w siną dal. Ale czy na zawsze?
SPRAWDŹ TEŻ: Najgłośniejsze odejścia aktorów z polskich seriali. Socha, Kożuchowska i nie tylko [GALERIA]
Mikołaj Roznerski wróci do “Na dobre i na złe”?
Wpis, który Mikołaj Roznerski opublikował w social mediach daje nadzieję, na jego powrót w przyszłości. Aktor nie wyklucza bowiem takiej możliwości, a twórcy zostawili mu otwartą furtkę – w końcu Miłosz żyje, prawda? (nie żeby wcześniej zgon bohatera powstrzymał go przed powrotem).
I pojechali żyć długo i szczęśliwie. Do zobaczenia – napisał krótko.
Wcześniej Mikołaj Roznerski wrzucił na Instagram wideo, w którym był nieco bardziej wylewny:
Dziś Hania Sikorka wraz z Miłoszem wyjeżdżają szczęśliwi. Dokąd wyjeżdżają? Co się tam będzie działo? No nie zdradzę. Natomiast wiem, że Marta się pożegnała z państwem, a ja mam taką zasadę: póki postać żyje, zawsze może wrócić. Więc kto wie czy Miłosz znowu wróci z tym swoim specyficznym poczuciem humoru? – rzekł.
Nie pozostaje nam zatem nic innego, jak cierpliwie wyczekiwać powrotu Miłosza do Leśnej Góry.