Program "Sanatorium miłości" od lat cieszy się wielką popularnością wśród widzów w Polsce. Ci z zapartym tchem obserwują perypetie seniorów, którzy zgłaszają się do formatu z nadzieją na przeżycie miłości i poznanie kogoś wyjątkowego. Jedną z uczestniczek 4. edycji popularnego formatu była Mariola Baruk, lepiej zapamiętana jako Lucy. Mieszkająca na co dzień w Stanach Zjednoczonych seniorka szybko zaskarbiła sobie sympatię nie tylko pozostałych kuracjuszy, ale również widzów, którzy pokochali ją za barwną osobowość, poczucie humoru i przebojowość. Lucy, choć wielu wierzyło, że uda jej się stworzyć coś więcej z Piotrem Hubertem Langfortem, zakończyła turnus jako singielka i powróciła do Stanów Zjednoczonych. Fani obserwujący poczynania przebojowej Baruk zauważyli, że w ostatnim czasie coraz częściej zdarza jej się odwiedzać Polskę. Będąc w Gdańsku, dała popis tanecznych umiejętności z również znaną z "Sanatorium miłości" Anną Ziembą.
Zobacz: Elżbieta z "Sanatorium miłości" ostro o swojej krewnej. Odpowiedziała na jej zaczepki
Lucy z "Sanatorium miłości" wróci do Polski?
Czy Mariola Burak planuje powrót do ojczyzny? Od lat mieszka przecież w New Jersey w Stanach Zjednoczonych. W rozmowie z "Telemagazynem" słoneczna Lucy otwarcie przyznała, że kocha odwiedzać Polskę, jednak jej dom jest w Ameryce. Kobieta ma tam wnuczka, za którym ogromnie tęskni, gdy jest w podróży. W ostatnim czasie odwiedziła nie tylko Polskę, ale Niemcy oraz Turcję.
Czuję się dobrze tylko dlatego, że jeżdżę po Polsce. Nie siedzę w jednym miejscu, nie lubię siedzieć w jednym miejscu. Przy okazji byłam w Turcji i w Berlinie. Polska jest piękna, ale moim domem zostaną Stany, nie wrócę do Polski. Mogę przyjechać na dwa miesiące, ale już tęsknię za Stanami i za wnukiem - przyznała.
Fani na pewno cieszą się jednak ze spotkań z nią w Polsce.
Listen on Spreaker.