„Maria Antonina” zadebiutowała pod koniec 2022 roku (w Polsce ukazała się kilka miesięcy później) i zgarnęła szereg przychylnych recenzji. Produkcja z przepiękną i utalentowaną Emilią Schül w roli „pierwszej francuskiej influencerki” nakreśliła nam dotąd jedynie początki Marii na królewskim dworze. W kolejnych odcinkach możemy spodziewać się dalszych intryg i początków końca jej „przygody” w Wersalu.
„Maria Antonina” – o czym dokładnie opowiada serial?
Serial pokazuje początki młodej żony Ludwika XVI na wersalskim dworze, kreśląc życiorys królowej mody i prawdziwej „it girl”. Maria Antonina była bowiem pierwszą kobietą w historii, która miała własną stylistkę, kochała luksus i wystawne życie. Przeszła jednak do historii jako kobieta zepsuta, skrajnie uprzywilejowana i znienawidzona przez lud. Produkcja, za którą w dużej mierze odpowiadała twórczyni „Faworyty”, okazała się niezwykle potrzebnym biopikiem, nadała bowiem ostatniej królowej Francji odpowiedniej dozy tragizmu, przedstawiając ją jako zbłąkaną młodą kobietę i ofiarę swoich czasów, a nie upudrowanego potwora w pięknej sukni.
Polecany artykuł:
„Maria Antonina” powróci z 2. sezonem. Kiedy zobaczymy nowe odcinki?
Taka wizja Marii Antoniny widocznie przypadła widzom do gustu, co przełożyło się na wyniki oglądalności i w konsekwencji zamówienie 2. sezonu. Tym razem nad scenariuszem pracować będą Louise Ironside, Charlotte Wolf, Francesca Forristal i Andrew Bampfield, lecz Deborah Davis wciąż stoi u sterów (choć już w nieco mniejszym stopniu). Wiemy również, że wyreżyserowaniem pierwszych czterech odcinków zajmie się Ed Bazalgette, który pracował wcześniej przy „Upadku królestwa” i „Doktorze Who”.
W rolach głównych powrócą oczywiście Emilia Schül jako Maria Antonina oraz Louis Cunningham w roli króla Ludwika XVI. Przewidywana data premiery 2. sezonu nie jest obecnie znana.