Pierwszy odcinek serialu w reżyserii Patryka Yoki - "Rodzinka.pl" został wyemitowany 2 marca 2011 roku na antenie telewizyjnej Dwójki. Widzowie pokochali humorystyczne i pełne zawirowań życie rodziny Boskich i z zaciekawieniem zasiadali przed telewizorami, aby oglądać kolejne epizody. Niespodziewanie w 2020 roku Telewizja Polska w zasadzie z dnia na dzień zakończyła produkcję. Od tamtej pory fani serialu domagali się jego wznowienia. Ich prośby w końcu zostały wysłuchane!
Zobacz także: Wiadomo, kiedy "Rodzinka.pl" wróci na ekrany. Widzowie na ten moment czekali od lat
Małgorzata Kożuchowska nie chciała wracać na plan "Rodzinki.pl". To dlatego zmieniła zdanie
W lutym br. aktorzy po pięciu latach przerwy wrócili na plan "Rodzinki.pl", a według nieoficjalnych doniesień premierowe odcinki 17. serii zobaczymy już jesienią. W nowym sezonie widzowie ponownie zobaczą Małgorzatę Kożuchowską i Tomasza Karolaka w rolach Natalii i Ludwika Boskich. Do obsady dołączą także aktorzy znani z poprzednich sezonów: Maciej Musiał, Adam Zdrójkowski i Mateusz Pawłowski, którzy wcielali się w synów Boskich. Choć widzowie byli zachwyceni pomysłem reaktywacji serialu, to Małgorzata Kożuchowska zdradziła, iż sama nie do końca była przekonana, czy jest to najlepszy pomysł.
Nie byłam entuzjastką [tego pomysłu]. Byłam dosyć długo przekonywana do tego powrotu, bo mam takie poczucie, że coś zamykam już w swoim życiu i idę dalej. Robię nowe rzeczy, wchodzę w nowe projekty, spotykam się z nowymi ludźmi i wydawało mi się to dosyć abstrakcyjne. Tym bardziej że ten serial był sukcesem, miał swoją publiczność. Myślałam: po co znowu w to ingerować, po co to rozgrzebywać? Wszyscy mnie przekonywali, bo ekipa tutaj była naprawdę bardzo entuzjastycznie do tego pomysłu nastawiona - powiedziała w rozmowie z serwisem Plejada Małgorzata Kożuchowska.
Aktorka wyjawiła także, że decydujący głos mieli widzowie, a także jej syn Jaś, którego zapytała, czy chciałby, aby ponownie zagrała w "Rodzince.pl".
Kropką nad i była opinia mojego 10-letniego syna, który niedawno odkrył "Rodzinkę", w ogóle zorientował się, że mama grała taką rolę, że coś takiego istnieje. I oczywiście najbardziej podobały mu się te odcinki, kiedy dzieci są małe. [...] Byłam ciekawa, co on powie i zapytałam: czy byś chciał, żeby mama znowu wróciła do "Rodzinki". Odpowiedź była "tak", ale potem powiedziałam: "Jasiu, wiesz, te dzieci już nie są takie małe i ten najmłodszy ma w tej chwili 20 lat i jest na drugim roku studiów. Maciek Musiał już jest bardzo dorosłym mężczyzną. Adaś Zdrójkowski też" i on to przemyślał i mówi: "mama, to już nie będzie to samo". Było już za późno, bo już powiedziałam "tak" - zdradziła we wspomnianej rozmowie odtwórczyni roli Natalii Boskiej.
Cieszycie się, że Małgorzata Kożuchowska dała się namówić do ponownego występu w "Rodzince.pl"?