Druzgocące wieści dla fanów serialu "M jak miłość". Przerwa w emisji nadchodzi szybciej, niż wielu się spodziewało, a to oznacza tylko jedno: przed widzami długie miesiące oczekiwania na nowe odcinki jednej z najpopularniejszych polskich produkcji telewizyjnych.
Przerwa w emisji "M jak miłość"
Emitowany nieprzerwanie od 1999 roku serial cieszy się niesłabnącą popularnością, a każda przerwa w emisji jest dla wiernych fanów powodem do rozczarowania. Wakacyjna pauza, która co roku następuje wraz z końcem wiosennej ramówki, tym razem nadejdzie wyjątkowo wcześnie. Pomimo licznych apeli ze strony widzów, by wzorem innych produkcji, tj. chociażby "Na Wspólnej", kontynuować emisję również w lipcu i sierpniu, Telewizja Polska pozostaje nieugięta. Decyzja stacji nie uległa zmianie i w tym roku, a producenci oficjalnie ogłosili datę emisji ostatniego odcinka przed letnią przerwą. Finałowy epizod 25. sezonu, oznaczony numerem 1871, zostanie wyemitowany już za moment, bo we wtorek, 6 maja.
"M jak miłość" znika z anteny! TVP podało datę
Fani serialu po raz kolejny będą musieli uzbroić się w cierpliwość i wytrwać aż do jesieni. "M jak miłość" znika z anteny na ponad trzy miesiące, co jest jedną z najdłuższych przerw w historii produkcji. Ostatni odcinek "Emki" przed wakacjami zostanie wyemitowany we wtorek, 6 maja. Wszyscy zainteresowani losami Mostowiaków i pozostałych bohaterów powinni śledzić media społecznościowe grających w serialu aktorów. Tam często pojawiają się zakulisowe nagrania z planu.