Spis treści
- "M jak miłość", odcinek 1826: Marcin gotów na zmierzenie się z przeszłością
- "M jak miłość", odcinek 1826: Kama może zapomnieć o ciepłym przywitaniu
- "M jak miłość": Martyna nie odpuści Marcina?
"M jak miłość", odcinek 1826: Marcin gotów na zmierzenie się z przeszłością
Fani "M jak miłość" mogą odetchnąć z ulgą, ale szampana jeszcze nie otwierajcie, bo powrót Marcina do domu jeszcze nie zapowiada powrotu do normalności i końca telenoweli. W 1826. odcinku "M jak miłość" Chodakowski podejmie decyzję o zmierzeniu się z przeszłością. Po tym, jak Martyna wyzna mu prawdę o tym, kim jest i że od jakiegoś czasu go okłamywała, Marcin zechce ogarnąć swoje życie. Wraz z lekarką skontaktują się z Kamą!
"M jak miłość", odcinek 1826: Kama może zapomnieć o ciepłym przywitaniu
Gdy tylko Kama dowie się, gdzie jest jej ukochany, ruszy na spotkanie z nim. Do Kampinosu dotrą też Olek i Jakub, i to oni sprowadzą Marcina do domu. Szybko stanie się jednak jasne, że sytuacja jest wyjątkowo skomplikowana. Olek powie nawet Kamie, by przez jakiś czas trzymała się od Marcina z daleka, bo mężczyzna jest w szoku i wcale jej nie pamięta.
"M jak miłość": Martyna nie odpuści Marcina?
Chodakowski spotka się wprawdzie z rodziną, matka z miejsca rzuci mu się na szyję, ale nie będzie to ciepłe, lecz niezręczne powitanie. W końcu dla Marcina to w gruncie rzeczy obcy ludzie. Jego synek przeżyje zresztą szok na wieść, że tata stracił pamięć.
Tymczasem Martyna wypuści Marcina z rąk, ale to nie oznacza, że nie zamierza o niego walczyć. W końcu zakochała się w nim z wzajemnością i to on pozwolił jej wyjść z żałoby i podjąć walkę z nałogiem. A co na to wszystko Kama? Jak zareaguje, gdy dowie się o romansie Marcina i Martyny? Prawda w końcu kiedyś musi wyjść na jaw… Tego dowiemy się jednak dopiero w kolejnych odcinkach.
SPRAWDŹ TEŻ: Co oglądać tej jesieni? Oto najciekawsze serialowe premiery nadchodzących miesięcy