M jak miłość, odcinek 1681: Magda chce rozwodu!

M jak miłość, odcinek 1681 - STRESZCZENIE. Budzyńska (Anna Mucha) zdradzi Kindze (Katarzyna Cichopek), że postanowiła wystąpić o rozwód, kompletnie tym zaskakując Zduńską.

- Wiem, co czujesz, ale... czy nie powinnaś jeszcze trochę z tym poczekać?- Czas tu niczego nie zmieni...- Może zmienić bardzo wiele. Proszę cię, nie można tak po prostu przekreślić takiego małżeństwa, takiej miłości...- Można. Andrzej właśnie to zrobił!

Później Magda zajrzy do kancelarii, by zabrać z biura swoje rzeczy, a na miejscu wpadnie na Julię (Marta Chodorowska). I na widok kochanki męża znów będzie o krok od wybuchu... Zwłaszcza, gdy rywalka nagle zacznie się przed nią tłumaczyć.

- Proszę mi uwierzyć, że jest mi naprawdę bardzo, bardzo przykro...- Nie chcę już tego słuchać... i proszę zostawić mnie w spokoju!

Tymczasem Maciek (Franciszek Przanowski) przyjedzie do Grabiny z okazji Dnia Matki i... okaże się całkiem dobrym terapeutą. Motywując Budzyńską, by się otrząsnęła i zaczęła działać.

- Mamo?... Wierzę w ciebie, wiesz? Zawsze byłaś silna, przebojowa i... z tą sytuacją na pewno też sobie poradzisz. Jestem pewien, na milion procent, że to ogarniesz!- Małżeństwo mi się rozpadło, rzuciłam pracę, mam dom na wsi, który muszę utrzymać i studia zaoczne w toku...- Hej, a ja? Masz też mnie… Prawie dorosłego syna, chyba dość ogarniętego, nie? We wszystkim ci pomogę, zobaczysz... A na początek po prostu musisz znaleźć nową pracę! I tak krok po kroku... wygrzebiemy się z tego dołka...

M jak miłość, odc. 1681 - streszczenie

Z kolei Werner (Jacek Kopczyński) niemal cały dzień spędzi z Weroniką (Ewelina Kudeń - Nowosielska). Prawnik zacznie od zaproszenia nowej wybranki na lody, a skończy na propozycji wspólnego wyjazdu na „wakacje marzeń”. Gdy matka Poli wspomni o swoich długach, od razu zaproponuje za to pożyczkę... Nieświadomy, że dla Weroniki być może nie liczy się wcale jego serce, tylko portfel. Kamil (Marcin Bosak), obserwując „zaloty” kolegi, cały czas będzie się niepokoić.

- Chodzi o to, że... nie do końca ufam Weronice.(...) Nie wierzę też w stałość uczuć Adama... Choć trudno w jego przypadku w ogóle mówić o czymś takim jak uczucia! Bardzo bym nie chciał, żeby ucierpiała na tym Pola... Bardzo. I o to najbardziej się martwię...

Czy zobaczymy w serialu kolejną, romantyczną katastrofę? Odpowiedź wkrótce, tylko na antenie TVP 2 – zapraszamy!