Policja z Lipnicy szuka mężczyzny, który zaatakował małą Kaję. Jednym z podejrzanych zostaje Banach, którego widziano wieczorem w pobliżu miejsca przestępstwa. Od śledztwa zostaje odsunięty aspirant Robert. Wroński po rozmowie z szefem jednak się zbuntuje i choć Staszek mu tego zabroni, nadal będzie pracował nad sprawą, która zelektryzowała całą okolicę. Próba porwania dziecka będzie dla lokalnej policji priorytetem. Ale śledztwo szybko
utknie w martwym punkcie. - "Dziewczynka wracała z mamą ze szkolnej zabawy. Kobieta dosłownie na moment zagadała się ze swoją znajomą, która wysiadła z autobusu... no i wtedy ktoś próbował wciągnąć małą do samochodu. Dziecko niczego nie pamięta, ani wyglądu napastnika, ani marki czy koloru samochodu".
Polecany artykuł:
M jak Miłość - śmierć Roberta
Robert przypomni sobie, że feralnego wieczoru spotkał na ulicy Dariusza. Policjant odwiedzi w końcu seniora w domu licząc na to, że Stadnicki może być cennym świadkiem. - "Może wtedy na przystanku coś pan zauważył? Może czyjeś zachowanie wydało się panu podejrzane?" - zapyta Wroński. - "Nie, nie wydaje mi się… Przykro mi, że nie mogę panu pomóc. Swoją drogą, potworna sprawa... Mam nadzieję, że uda wam się znaleźć tego człowieka!" - odpowie podejrzany.Chwilę później Wroński zrozumie jednak, że to właśnie Dariusz jest porywaczem, którego ściga policja… A Stadnicki roztrzaska mu szklaną butelkę na głowie. Aspirant padnie na podłogę i już nie wstanie... M jak miłość odcinek 1440 zostanie wyemitowany w poniedziałek, 29 kwietnia o godzinie 20:50.