"M jak miłość" to jeden z najpopularniejszych polskich seriali, a zarazem jeden z najdłużej emitowanych w historii polskiej telewizji. Mimo upływu lat widzowie nadal z wypiekami na twarzy śledzą losy rodziny Mostowiaków. Choć przed wakacyjną przerwą towarzyszyło im sporo obaw, czy serial będzie kontynuowany jesienią, a przede wszystkim, czy zobaczą w nim Kingę Zduńską, to ich obawy okazały się bezpodstawne. Nic nie wskazuje na to, że w najbliższym czasie stacja zdecyduje się na zakończenie emisji. Fanów ucieszyła również informacja, że mimo zakończenia współpracy z Telewizją Polską i przejścia do konkurencyjnego Polsatu, Kasia Cichopek nadal będzie wcielać się w rolę Kingi Zduńskiej.
Katarzyna Cichopek zdradza, co czeka Kingę Zduńską w "M jak miłość"
Katarzyna Cichopek w rolę Kingi Zduńskiej wciela się od samego początku emisji "M jak miłość", czyli od roku 2000 i jest jedną z czołowych postaci w serialu. Nic więc dziwnego, że widzowie nie wyobrażają sobie, aby grana przez nią Kinga nagle zniknęła z obsady. Kasia Cichopek szykuje się już do nowych zawodowych wyzwań. W Polsacie poprowadzi nowe randkowe show "Moja mama i twój tata", jednak nadal pozostaje w kontakcie ze swoimi wielbicielami. Ostatnio zorganizowała na Instagramie sesję pytań "Q&A". Oczywiście nie mogło zabraknąć zapytania o to, co czeka Kingę w nowych epizodach "M jak miłość". Kasia pospieszyła z odpowiedzią i zapewniła widzów, że jej bohaterka nie będzie narzekać na nudę.
U Kingi wiele będzie się działo, oczywiście zawirowania rodzinne, ale pozytywne. Będzie wesoło! - zdradziła aktorka.
Czekacie już na nowe odcinki "M jak miłość"?