Wspólne śniadanie zjadła Zuza z Arkiem, na którym miała wrażenie, że chłopak jest mało otwarty na nią, mimo że cały czas ją komplementuje. Wyznała Asi, że zaczyna mieć wątpliwości w stosunku do Arka. Natomiast, o wiele lepiej czuje się w towarzystwie Jarka. Czas spędzany z Jarkiem dla Zuzi, to czas zabawy i śmiechu. Dla niej wreszcie pojawia się ktoś, kto sprawia że częściej się śmieje i zaczyna się czuć dobrze w towarzystwie Islandera. Tymczasem Rafał poprosił o rozmowę Asię. Dziewczyna nie jest mu obojętna, ale nadal trwa relacji z Patrycją, z którą oficjalnie nie zakończył relacji. Zaś Asia wysyła sygnały bardzo czytelne w stronę Rafała. Chłopak zdecydował się że do końca dnia odpowie Asi na pytanie czy między nimi jest szansa na zbudowanie trwałego związku. Patrycja z Darią zapraszają Dana na pogaduchy, a raczej potrójną randkę, żeby zbadać teren i wypytać czy faktycznie Emii jest jego jedyną wybranką. Dziewczyny zasugerowały, żeby chłopak otworzył się też na inne Islanderki, bo ma do tego prawo. Przecież nie miał okazji ich poznać. Dan jest nieugięty i zdecydowanie potwierdza, że Patrycja jest piękną kobietą, lecz dla niego zbyt spokojna, a Daria jest seksowną, atrakcyjną dziewczyną, ale niestety jej charakter jest zbyt dynamiczny. Dlatego zostaje przy swoim wyborze i póki co buduje relacje z Emi.
Co postanowi Rafał?
Asia wciąż czeka na deklarację Rafała. Dzień mija jej wolno na rozmyślaniu różnych wariantów w kierunku Rafała. Wciąż zastanawia się, dlaczego Rafał nie może podjąć ostatecznej decyzji. Trochę ją zwodzi, wysyła sprzeczne sygnały. Najpierw całuje Asię, ale nadal pozostaje w związku z Patrycją. Rafał wieczorem rozmawiając ze swoją partnerką, przyznał, że czas otworzyć się na inne osoby. Wspólnie podejmują decyzję o rozstaniu, ale pozostają w przyjaźni. Jarek ponownie zaskoczył Zuzę. Wziął kartkę i długopis i próbował znakami narysować uczucie, które pojawiło się wraz z bliskimi spotkaniami z Zuzią. Dziewczyna była zachwycona i ujęło ją zaangażowanie Jarka.
Gra pełna pocałunków
Wieczorem, nad Wyspą miłości trochę zagrzmiało. Po szalonej zabawie tanecznej Daria i Arek wpadli na pomysł, żeby zagrać w butelkę, ale tylko z wybranymi osobami. Islanderzy podzielili się rolami: do gry w butelkę Daria wybierała chłopaków, a Arek wybierał dziewczyny. Do zabawy nie zostały zaproszone Emi oraz Wiki, zaś reszta Islanderów bawiła się wybornie całując wzajemnie w różnych konfiguracjach. Ilość pocałunków była tak duży, że Zuza postanowiła wyjść na powietrze i ochłonąć. Dosiadła się do Emi i Wiki i oznajmiła że w środku odbywa się jedno wielkie lizanie. Wiktoria podsumowała tylko jednym zdaniem: cyt:…” no to będzie wielka drama”.