Trwa 7. edycja programy Love Island. Po wielu łzawych pożegnaniach i roszadach, które nastąpiły między uczestnikami, na chwilę obecną mamy pięć par, które walczą o główną wygraną: Mateusz i Sandra, Kamil i Marta, Kamil i Beata, Adam i Marta oraz Hubert z Agatą. Widzowie mogą głosować na swoją ulubioną parę, jak również na parę, która powinna według nich opuścić wyspę miłości.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Love Island 7 - odcinek 31. Jedna para pożegna się z Wyspą Miłości
Adam pupilkiem produkcji?
Postacią, która wzbudza w widzach najwięcej sprzecznych emocji, jest Adam. To mieszkający w Warszawie DJ, znany również z programu Top Model - Mówi o sobie, że zawsze myśli pozytywnie i czuje, że daje ludziom dobrą energię. Zapewnia też, że nie można nie udaje i nigdy nie okazuje fałszywej sympatii - czytamy na oficjalnej stronie programu Love Island. Osoby oglądające Adama na wizji mają mieszane uczucia i często nieprzychylnie wypowiadają się na jego temat w mediach społecznościowych. Padają również głosy, iż jest chroniony przez produkcję i to właśnie on ma zostać zwycięzcą.
- Kiedy wyleci Adam, było już głosowanie? - zapytał jeden z internautów.
- Za ch*ja nie wyleci, będzie w finale, produkcja robi wszystko, by tak było - odpowiedział instagramowicz.
- Adam wygra, nie wyleci, taki plan - zgaduje użytkownik IG.
Co do głosów, która para powinna odpaść: zapewne wybiorą dwie z najmniejszą liczbą głosów i będą kazać islanderom spośród dwójki wylosować, kto ma odpaść. I nie będzie to Adam. Jego serio będą pchać do finału. Zobaczycie - czytamy na Instagramie Love Island.
Większość postów o Adamie, w tv pół odcinka o Adamie - czytamy dalej.
Robicie nam specjalnie po złości i ciągle Adama wciskacie w kadr? - zapytał internauta.
Myślicie, że coś jest na rzeczy, czy jednak duża część widzów lubi jego nieokrzesany sposób bycia i nieco szalone usposobienie?