Polskie filmy świąteczne cieszą się sporym zainteresowaniem i pod tym względem często nie odstają od zagranicznych hitów. Nie da się ukryć, że to jednak "Listy do M" kojarzą się widzom z Gwiazdką i to po ten tytuł sięga corocznie tysiące osób. Zdaje się, że stacja TVP postanowiła stanąć do walki w tej kategorii, bo w roli koproducenta przygotowuje właśnie kolejną świąteczną produkcję na naszym rynku. Będzie konkurentem dla słynnych Listów i stanie przed szansą stania się kolejnym bożonarodzeniowym hitem w kinach?
Nowy świąteczny film "Piernikowe serce". O czym będzie?
Nadchodząca produkcja będzie opierać się na książce "Marcepanowa miłość" autorstwa Agnieszki Lis. "Piernikowe serce" to komedia familijna, której historia rozgrywa się w okolicach świąt Bożego Narodzenia. Głównym bohaterem jest 16-letni Janek, który podczas wizyty u babci zaprzyjaźnia się z niejaką Zuzą. Na ekranie zobaczymy skomplikowane relacje rodzinne i młodzieńcze dylematy, które zderzą się ze świąteczną atmosferą świat.
Takich filmów, jak "Piernikowe serce", właściwie się u nas nie robi. Widzowie mają do wyboru albo błahą, oderwaną od rzeczywistości rozrywkę, albo ciężkie kino artystyczne. Tymczasem my proponujemy całkiem na serio opowiedzianą historię obyczajową, ale podaną w nieco lżejszej formie, w dodatku w konwencji kina familijnego. Mieszanka dramatu rodzinnego z komedią daje często świetne efekty, bo widzowie lubią opowieści bogate w warstwie emocjonalnej, ale jednocześnie nie chcą czuć się przytłoczeni. Dlatego nasz film opowie o ważnych sprawach z wdziękiem i trochę "między słowami"" - powiedział Piotr Wereśniak, reżyser filmu
Polecany artykuł:
"Piernikowe serce" - obsada filmu i data premiery
Wiemy już, że w filmie nie zabraknie znanych nazwisk, bo w obsadzie pojawią się m.in. Stefan Pawłowski, Małgorzata Socha, Olga Bołądź, Piotr Głowacki, Barbara Kurdej-Szatan, Katarzyna Żak, Mikołaj Roznerski i Dorota Zięciowska. Za scenariusz odpowiadają Marta Nowakowska i Michał Zasowski. Reżyserem jest Piotr Wereśniak, czyli twórca "Och, Karol 2", "Zróbmy sobie wnuka" i "Zakochanych".
Prace na planie zostały zaplanowane na 10 grudnia 2024 roku w Toruniu. Z kolei premiera kinowa planowana jest na listopad/grudzień 2025 roku.