Foto

i

Autor: eska.pl/cinema Ilustracja zastępcza

Lily Cole - modelka o twarzy lalki gwiazdą "INTERNATU" od 26 października w kinach!

2012-10-19 0:36

Daily Mirror nazwał ją czwartym najseksowniejszym rudzielcem świata, Terry Gilliam cudną lalką z porcelany, a Vogue mianował twarzą roku. Supermodelka Lily Cole powraca na duży ekran w mrocznym i emanującym erotyzmem horrorze "Internat". Film trafi do kin 26 października.

W internacie elitarnej szkoły dla dziewcząt pojawia się świeża podopieczna - Ernessa (zjawiskowa Lily Cole). Wkrótce pracownicy i mieszkanki placówki zaczynają ginąć w tajemniczych okolicznościach. Czy sprawczynią tych zbrodni jest Ernessa? Zafascynowana gotyckimi powieściami Rebecca (Sarah Bolger) podejrzewa, że nowa koleżanka może być wampirem...

Filmowa kariera Cole na dobre rozpoczęła się w 2009 roku, wraz z pamiętną rolą Valentiny w "Parnassusie". Jednak urodzona w Torquay Angielka do obsady produkcji Terry'ego Gilliama dołączyła już jako przyzwyczajona do blasku fleszów gwiazda. Wszystko za sprawą oszałamiających sukcesów w modelingu, gdzie zadebiutowała w wieku lat 14, z miejsca stając się ulubienicą Vogue i Alexandra McQueena.

Nazywana "supermodelką o twarzy lalki" Cole od 2007 roku figuruje na liście najbogatszych Anglików młodego pokolenia według dziennika Sunday Times. Jej roczne przychody wynoszą, w przeliczeniu, ponad 40 milionów złotych, a marketingową wartość jej nazwiska specjaliści wyceniają na kwotę 24 milionów złotych (6 mln funtów).

źródło/fot materiały prasowe

PD