Lars von Trier cierpi na nieuleczalną chorobę. Co z promocją nowego dzieła? Jest oświadczenie

Lars von Trier jest jednym najpopularniejszych duńskich reżyserów, który wybił się na międzynarodową arenę. W swoich filmach często porusza bardzo trudne społeczne tematy. Kiedy w 1998 roku podzielił się ze światem dziełem "Idioci", wielu widzów przeżyło szok. Grupa osób udająca upośledzonych umysłowo i naturalistyczna scena orgii, to dla niektórych było zbyt wiele. Trier wyreżyserował jednak kolejne filmy, które zebrały skrajne opinie: "Antychryst" (2009) i obie części "Nimfomanki" (2013). Teraz na premierę czeka serial wyreżyserowany przez Larsa von Triera pt.: "Królestwo".

Lars von Trier i jego twórczość

Lars von Trier przyszedł na świat 30 kwietnia 1956 roku w Danii. Reżyser w tym roku skończył 66 lat. Filmowiec był dwukrotnie żonaty. Doczekał się dwóch córek oraz dwóch synów. Przez wiele lat zmagał się z problemem alkoholowym oraz uzależnieniem od narkotyków, a jedną z ciekawostek jest to, że scenariusz filmu "Dogville" powstawał pod wpływem kilkunastodniowego odurzenia. Reżyser cierpiał na depresję, a w jednym z wywiadów przyznał, że w życiu boi się wszystkiego oprócz robienia filmów. Trier jest laureatem wielu nagród filmowych. Złota Palma za "Tańcząc w ciemnościach" (2000) czy Europejska Nagroda Filmowa w kategorii "najlepszy film" za Przełamując fale" (1996), "Tańcząc w ciemnościach" (2000) i "Melancholię" (2011).

Lars von Trier zmaga się z parkinsonem

Trzecia seria miniserialu "The Kingdom Exodus" w reżyserii Larsa von Triera zostanie pokazana na festiwalu w Wenecji, jednak producenci dzieła zmuszeni zostali wydać oświadczenie w sprawie stanu zdrowia reżysera i jego udziale w promocji serialu. Z komunikatu Zentropa Production dowiadujemy się, że reżyser zmaga się z parkinsonem.

Pozostaje w dobrym humorze, a objawy choroby są cały czas leczone - przekazano.

Parkinson jest chorobą neurodegenarycjną, która przebiega w sposób postępujący, dotyka ludzi między 40. a 60. rokiem życia, choć zdarzają się przypadki zachorowań w młodszym wieku. Nie jest to choroba śmiertelna, ale wpływa na układ nerwowy. U chorego występuje charakterystyczne drżenie rąk.