The Office

i

Autor: Materiały prasowe

SERIALE

Kultowe "The Office" powraca? Serial ma doczekać się zupełnie nowej wersji!

Wszystko wskazuje na to, że niedługo wszyscy wrócimy do biura... TEGO BIURA! Kto tęskni za amerykańskim "The Office" niech podniesie rękę do góry. Pojawiły się sensacyjne wieści na temat nowej wersji kultowego sitcomu. Chciałoby się powiedzieć "No God, Please No!", ale... może nie będzie tak źle? W końcu wielu fanów właśnie o tym marzyło!

"The Office" to tytuł, którego nie trzeba nikomu przedstawiać. Amerykańska komedia doczekała się aż 9. sezonów, mnóstwa wyróżnień i nagród, a przede wszystkim milionów fanów na całym świecie. Pierwsza emisja odbyła się w 2005 roku, a ostatnie epizody wyemitowano w 2013. Od tego czasu minęło sporo! Mimo to, Michael Scott i reszta pracowników Dunder Mifflin nie schodzą z ust widzów. Dowodem są memy, viralowe filmiki, czy inne liczne przeróbki. "The Office" ciągle jest obecne w popkulturze. Co więcej, wszystko wskazuje na to, że tak szybko o nim nie zapomnimy.

Dlaczego scenarzyści strajkują? Chodzi nie tylko o pieniądze! | To Się Kręci #18

"The Office" powraca na ekrany z... nową obsadą?

Temat powrotu przewija się właściwie od wielu lat, ale to właśnie teraz ma być TEN MOMENT, w którym marzenia wielu fanów staną się rzeczywistością. Remake brytyjskiej produkcji Rickiego Gervaisa może doczekać się rebootu i zupełnie nowego spojrzenia na dobrze nam znane "biuro". Jak podaje serwis "Puck News", z nowym projektem jest związany współtwórca i pierwszy showrunner "The Office" Greg Daniels. Oficjalnie przedstawienie tych sensacyjnych wiadomości ma zostać ogłoszone po zakończeniu strajku scenarzystów i aktorów. Protestujący artyści są bliscy porozumienia, więc możliwe, że już niedługo dostaniemy więcej informacji. Co wiadomo na tę chwilę? Nadchodzący amerykański reboot miałby być nową wersją sitcomu, z nową i inną historią. To oznacza, że nie powinniśmy spodziewać się starej obsady, a dostać zupełnie nowe twarze.

Greg Daniels o powrocie "The Office"

Podane informacje nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone, bo jak wspomnieliśmy wcześniej, ogłoszenie miałoby nastąpić dopiero po trwającym już kilka miesięcy strajku. Mimo wszystko, warto przypomnieć słowa Grega Danielsa, który na przestrzeni ostatnich lat wypowiadał się już na temat potencjalnego powrotu komediowej serii. Wtedy nie był przekonany do reaktywacji kultowej marki, jaką jest "The Office". Jednocześnie zaznaczył, że gdyby już coś takiego miałoby powstać, to byłoby czymś na wzór rozszerzenia uniwersum. Jako przykład podał, m.in. "Gwiezdne wojny".

Nie potrafię powiedzieć, czy fani chcieliby więcej tego, a mówiąc "więcej", nie sądzę, żeby to były te same postacie. Myślę, że byłoby to coś w rodzaju rozszerzenia uniwersum, wiecie, o co mi chodzi, tak jak "The Mandalorian" jest rozszerzeniem "Gwiezdnych wojen". Ale nie wiem, czy ludzie by tego chcieli, czy nie, trudno powiedzieć" – stwierdził Greg Daniels