Filmy, które dzisiaj nie mogłyby powstać. Pamiętacie te produkcje? Zdarzyło wam się kiedyś oglądać film lub serial z lat 80-90. lub nawet z czasów 2000? Zastanawialiście się kiedyś, ile tych dialogów lub scen mogłoby dzisiaj wywołać skandal lub gorącą dyskusję w internecie? Nasze podejście do kinematografii zmieniło się przez lata i to bardzo mocno. Dzisiaj trudno znaleźć tytuł, w którym żartujemy z niektórych grup społecznych, chorych, brzydkich, czy czarnoskórych. Stacje telewizyjne i największe platformy streamingowe unikają tworzenia filmów, w których dominuje czarny humor. Według niektórych cenzurowanie treści znacznie ogranicza artystów. Chociaż są również tacy, którzy twierdzą, że nudne, nieśmieszne i szkodliwe społecznie żarty są po prostu nie na miejscu. Zdarza się, że sami twórcy patrząc na swoje stare dzieła czują zniesmaczenie i gdyby tylko cofnęli czas, to niektóre sceny zostałyby wycięte. Zobaczcie, jakie tytuły miałyby problem z przebiciem się w dzisiejszym świecie.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Filmy, które wywołały skandal. TOP10 najbardziej kontrowersyjnych tytułów
13 posterunek
Polski serial był wielkim przebojem w latach 90. Perypetie policjantów śledziło miliony widzów. Już wtedy nie brakowało licznych kontrowersji, a co dopiero dzisiaj? Żarty z czarnoskórych, kobiet, prostytucji, chorych... można wymieniać bez końca. W tym serialu żartowano ze wszystkiego. Sitcom dzisiaj nie wytrzymałby długo w telewizji, albo zostałby anulowany po pierwszym sezonie.
American Pie
Kto nie oglądał "American Pie"? Film o nastolatkach, którzy postanawiają przestać być prawiczkami do czasu balu maturalnego. Produkcja doczekała się kilku części, a Stifler i jego mama na stałe wpisali się do popkultury. Aktor, który wcielał się w jego rolę powiedział, że ten tytuł nie mógłby dzisiaj powstać. Rzeczy, które wyprawiali na ekranie były naśladowane przez sporą część młodzieży. Wiele razy mówiło się, że "Amerykańskie Ciacho" bawi, ale jednocześnie psuje psychikę młodych mężczyzn.
How I Met Your Mother
"Jak poznałem waszą matkę" to serial, który dzisiaj mógłby spotkać się z wielką krytyką. Szczególnie postać Barneya Stinsona, który potrafił bardzo przedmiotowo traktować płeć piękną. Aktora zaproszono nawet do spin-offu popularnej produkcji, ale ostatecznie zrezygnowano z tego pomysłu. Twórcy HIMYM podkreślają również, że usunęliby niektóre wątki z postacią Neil Patrick Harrisa z oryginalnego tytułu.
Świat według Bundych
Świat według Bundych to klasyk, obok którego trudno przejść obojętnie. To kolejna produkcja, która dzisiaj nie mogłaby powstać. W kultowym sitcomie nie brakowało seksistowskich żartów i niesmacznych podtekstów. Pokazywał również wpół nagie i niezbyt mądre kobiety. I chociaż dzisiaj nie brakuje podobnych tytułów, to jednak żaden nie dorównuje kultowej komedii.