Położoną w zachodniej części Łodzi dużą dzielnicę Retkinia zamieszkuje ponad siedemdziesiąt tysięcy mieszkańców. Właśnie tu – wśród wysokich bloków – Pizzę i kebab u Pancia otworzył 24 letni Damian, zwany „Panciem”. Damian to wielki fan kebabów, przeprowadzając się do Łodzi na studia postanowił pracować, ale już u siebie - robiąc kebaby dla innych. Pieniądze na start dostał od mamy i po kilkudniowym szkoleniu u znajomego Turka, otworzył swój pierwszy biznes. Własne placki, własne sosy i dobrej jakości mięso miały być przepisem na sukces. Mimo, że Damiana wspiera doświadczona w prowadzeniu własnej działalności starsza siostra z mężem, interes wcale nie przynosił spodziewanych dochodów. Z tego powodu o pomoc poprosił Magdę Gessler, która zmieniła lokal w miejsce sprzedające zdrowego kebaba. Po zmianie lokal nosił nazwę Doprawiony Pancio. Jak teraz sobie radzi?
Kuchenne rewolucje - najgorsza zmiana w historii programu. Lokal spłonął, a właściciel zmarł
Doprawiony Pancio - co dzieje się z lokalem?
Magda Gessler widziała potencjał w restauracji Doprawiony Pancio. Wszystko wskazywało na to, że właścicielowi tym razem się uda. Przez jakiś czas restauracja radziła sobie dobrze. Radość i sukces nie trwały jednak długo. Ostatni post na Facebooku restauracji pojawił się w czerwcu 2023 roku. - Poinformujemy wkrótce o nowej miejscówce - czytamy w poście. Lokal jednak do tej pory nie poinformował o nowej lokalizacji i wszystko wskazuje na to, że został zamknięty na stałe. Właściciel nie opublikował żadnego komunikatu. Z komentarzy można wywnioskować, że wiele osób żałuje, że ostatecznie restauracja nie dała rady się utrzymać.