Kuchenne rewolucje trwają od 2010 roku. Magda Gessler odwiedziła już kilkaset restauracji na terenie Polski. Fani programu oraz mieszkańcy miast i miasteczek, w których nagrywano reality show, zawsze są ciekawi wprowadzonych przez nią zmian. Niektórzy specjalnie udają się do lokali, w których Gessler przeprowadzała rewolucje, aby sprawdzić, czy faktycznie jest tam tak pysznie, jak mówią. Niektóre zmiany są naprawdę spektakularne, ale są też skrajnie nieudane efekty. Przypominamy historię, którą spokojnie można nazwać najgorszą rewolucją w historii programu TVN-u. Miało być dobrze, potem było coraz gorzej, aż w końcu doszło do tragedii.
Najgorsza kuchenna rewolucja w historii
W 2014 roku Magda Gessler odwiedziła nadmorską restaurację Łebska Chata. Jej właścicielem był Mirosław Bem. Choć przeprowadzenie rewolucji nie było tam łatwe, ostatecznie się udało. Gdy restauratorka odwiedziła lokal kilka tygodni po pierwszej wizycie, podpisała się pod rewolucją. Z czasem zaczęły do niej jednak przychodzić skargi. Biorąc pod uwagę bardzo negatywne recenzje, Gessler postanowiła wycofać swoją aprobatę. Była to pierwsza taka sytuacja w historii programu. Później do Magdy dotarły informacje, że Łebska Chata wciąż używa frazy "Magda Gessler poleca" w swojej karcie menu. Prowadząca Kuchennych rewolucji pozwała Mirosława Bema i wygrała sprawę sądową. Na tym jednak nie koniec tragedii właściciela łebskiej knajpy.
W marcu 2022 roku, czyli 8 lat po rewolucji Magdy Gessler, w Łebskiej Chacie wybuchł pożar. Niestety, lokal spłonął i tym samym Mirosław stracił biznes swojego życia. Jednak jak podały lokalne media, był to już trzeci lokal należący do Bema, który został całkowicie zniszczony w pożarze! W okolicy zaczęło się tworzenie teorii spiskowych. Sprawa ucichła 5 miesięcy później, kiedy właściciel Łebskiej Chaty zmarł.