“Król Zanzibaru” podbija Max. O czym opowiada dokument?
“Król Zanzibaru” dotyczy głośnego skandalu z ostatnich lat. To dokument o Wojciechu Żabińskim, znanym jako Wojtek na Zanzibarze. Pandemia umożliwiła mu założenie sieci hoteli Pili Pili, przyciągając na wyspę tłumy Polaków. Po jakimś czasie okazało się, że pod fasadą raju kryły się problemy finansowe, zwolnienia pracowników i oszustwa na łączną kwotę 7 milionów złotych. Dlaczego tyle osób uwierzyło w tę wizję, ignorując chociażby przeszłość kryminalną organizatora? Trzyodcinkowa seria opowiada historię okradzionych turystów, pracowników i inwestorów, którzy stracili wszystko i stali się ofiarami przebiegłego oszusta.
Serial zgarnia całkiem przychylne opinie, a realizacja porównywana jest do wspomnianego, szeroko chwalonego, “Oszusta z Tindera” Netflixa. Cieszy się też sporą popularnością – znalazł się w pierwszej dziesiątce najchętniej oglądanych produkcji w polskim Max minionego miesiąca. Pokonały go tylko produkcje pokroju “Rodu smoka”, “Skazanej” i “Diuny 2”, a przegrać z takimi kolosami, to jak wygrać.
SPRAWDŹ TEŻ: Ten film zszokował widzów Netflixa. Teraz wraca z kontynuacją, jeszcze brutalniejszą
Max zapowiada jeszcze jeden polski dokument w tym roku. Co przedstawią nam “Łowcy skór”?
W listopadzie swoją premierę będzie miał czteroodcinkowy serial dokumentalny “Łowcy skór”. Produkcja opowiada o wstrząsających wydarzeniach, które rozegrały się w Łodzi w połowie lat dziewięćdziesiątych. Pracownicy pogotowia doprowadzili wtedy do śmierci ponad tysiąca pacjentów. Twórcy serialu odsłaniają kulisy zbrodni, rozmawiają z uczestnikami wydarzeń, rodzinami ofiar, by przedstawić mechanizmy, które pozwoliły sprawcom przez długi czas unikać sprawiedliwości.