Król Lew - tego nie wiedzieliście o jednej ze scen! Remake legendarnej animacji w reżyserii Jona Favreau'a bije wszelkie rekordy popularności! W weekend otwarcia, zarobił on blisko 270 milionów dolarów na całym świecie. Również w Polsce jest obecnie najpopularniejszym filmem. Po tygodniu od premiery w polskich kinach, oficjalnie wiadomo, że obejrzało go już ponad milion osób. Tym, za co obraz Favreau'a otrzymał wiele słów uznania, jest fakt, iż wykorzystana w jego powstaniu technika CGI dokładnie odwzorowuje rzeczywisty świat. Oglądając Króla Lwa, można odnieść wrażenie, że patrzy się na prawdziwe zwierzęta i krajobrazy Afryki. Jon Favreau podzielił się bardzo ciekawym faktem w mediach społecznościowych.
Król Lew - ta scena powstała naprawdę!
Jak się okazuje, Jon Favreau postanowił sprawdzić czujność widzów, którzy zdecydowali się obejrzeć jego najnowszy filmowy hit. Na swoich profilach społecznościowych wyznał, że z premedytacją umieścił w jednej ze scen zdjęcie, które przedstawia rzeczywisty afrykański krajobraz. - To jedyne prawdziwe ujęcie w Królu Lwie. W filmie wykorzystano 1490 wyrenderowanych ujęć, stworzonych przez animatorów i ekspertów od efektów specjalnych. Przemyciłem jedno zdjęcie rzeczywiście zrobione w Afryce, żeby sprawdzić, czy ktoś je zauważy. To pierwszy kadr filmu - napisał. Wychwyciliście ten szczegół?
Polecany artykuł: