“Kogel Mogel” to reaktywowana w 2019 roku seria komediowa z lat 80., która swojego czasu cieszyła się statusem kultowej. Niestety trzecia odsłona nie spełniła pokładanych w niej oczekiwań, zaś czwarta okazała się, jak można było wówczas przypuszczać, przysłowiowym gwoździem do trumny.
Recenzje były bowiem miażdżące, a widzowie głośno i wyraźnie wyrażali swoją dezaprobatę – leżał scenariusz, realizacja i fabuła, która bywała tyle kuriozalna, co wręcz ciężkostrawna. Jak jednak wiemy, to nie opinie się liczą, a oglądalność i widocznie decydenci doszli do wniosku, iż “Kogel Mogel 4” na tyle “dowiózł” pod względem finansowym, że warto spróbować raz jeszcze.
“Kogel Mogel 5” – obsada na pierwszych zdjęciach z planu. Kiedy premiera filmu?
Maciej Zakościelny, który wciela się w rolę Piotrusia Wolańskiego, opublikował na Instagramie dwa zdjęcia zapowiadające 5. część “Kogla…”. Widzimy na nich zarówno jego, jak i Katarzynę Skrzynecką, która dołączyła do serii w trzeciej odsłonie i nawet zaskarbiła sobie sympatię odbiorców.
Dziś już oficjalnie mogę powiedzieć, że…. odpaliliśmy zdjęcia do nowej części Kogla Mogła / tęskniłem za moim ekscentrycznym Piotrusiem – napisał aktor w poście.
Internauci nie byli jednak zachwyceni i nie przebierali w słowach wyrażając swoją dezaprobatę.
- Jakie to jest zmasakrowanie kultowej i śmiesznej serii
- Serio? Ile jeszcze można odgrzewać tego samego kotleta? Każda kolejna cześć jest coraz bardziej żenująca 😢 Wiedzieć kiedy skończyć, cenna umiejętność…
- Każda kolejna cześć to jakiś dramat. Już nie to co było. Nie bawi, tylko rozczarowuje. To tak jakby „jak rozpętałem II wojnę światową” nakręcić następne części… Tego już nie da się zrobić. Nie da się kontynuować takiej historii.
- Szkoda, wielka szkoda. Niestety kasa ponad wszystko. Nie mądrość, nie przekaz...
… czytamy w komentarzach.
Cóż, raczej nie takich reakcji spodziewała się ekipa. Czy “Kogel Mogel 5” rzeczywiście będzie taką masakrą, jak przewiduje wielu? Przekonamy się dopiero, gdy film trafi do kin. A kiedy to nastąpi? Tego obecnie nie wiemy.