Kler Wojciecha Smarzowskiego to siódme pełnometrażowe dzieło w filmografii reżysera. Twórca Drogówki i Wołynia ponownie sięgnął po trudny temat. Kler skupia się na życiu księży i ukazuje grzechy Kościoła w Polsce. Film wzbudził ogromne kontrowersje jeszcze przed światową premierą! Niedawno reżyser ujawnił szczegóły dotyczące powstawanie filmu. Niektóre są naprawdę szokujące!
KLER - plakat artystyczny. Andrzej Pągowski wkłada kij w mrowisko
Wojciech Smarzowski - 'w Polsce nikt nas nie chciał wpuścić do kościoła'
Kler Wojciecha Smarzowskiego podejmuje kontrowersyjny temat, jakim są przewinienia Kościoła katolickiego w Polsce. To obraz instytucji oglądanej "od strony zakrystii", rzucający światło na tematy niewygodne, trudne, często przemilczane, ale też poruszające. Wszystko to ukazane zostało przez pryzmat losów trójki duchownych, których wzloty i upadki udowadniają, że księżom, podobnie jak społeczności wiernych, nic co ludzkie nie jest specjalnie obce.
Wojtek Smarzowski jak Patryk Vega? Internauci mocno o filmie KLER
Wojciech Smarzowski w specjalnym nagraniu podzielił się informacjami dotyczącymi powstawania filmu. Reżyser słynący z podejmowania trudnych tematów przyznał, że jego filmy mają prowokować debaty. W Klerze chciał ukazać ludzkie słabości, od których księża nie są wolni. Dążenie do władzy, żądza i chciwość to według Smarzowskiego najbardziej wybijające się grzechy Kościoła. Przed kamerą reżyser opowiedział także o trudnościach, które napotykał w trakcie realizacji filmu. Przyznał, że niektóre zdjęcia trzeba było robić za granicą, gdyż w Polsce nikt nie chciał wpuszczać ekipy do kościoła. Twórca wyjawia też w nagraniu, co powiedzieli mu kapłani, którzy obejrzeli jego dzieło.
Na temat filmu Kler wypowiedział się też Janusz Gajos, który w filmie wciela się w polskiego biskupa.
Kler - premiera
Światowy pokaz filmu Kler Wojciecha Smarzowskiego odbył się 18 września 2018. Polską premierę zaplanowano na 28 września 2018.
