Po tym, jak w ubiegłym roku Stopklatka wyemitowała „Psy” o godzinie 20:00, kwalifikując dzieło Władysława Pasikowskiego jako film dla widzów powyżej 16. roku życia, szef KRRiT nałożył na nadawcę karę grzywny w wysokości 20 tys. złotych, argumentując, iż naruszono w ten sposób art. 18 ustawy o radiofonii i telewizji. W skrócie chodziło o to, że tego typu filmy, pełne brutalności i wulgaryzmów, powinny być przeznaczone wyłącznie dla widzów pełnoletnich i emitowane w godzinach nocnych.
Po upływie kilku miesięcy, ten sam film zawitał na antenie Zoom TV (należącego do tego samego nadawcy), z wygłuszonymi wulgaryzmami. To nie spodobało się widzom, którzy nie zdawali sobie wówczas sprawy, że to dopiero początek telewizyjnej cenzury.
„Kiler”, „Poranek kojota” i „Straszny film” ocenzurowane
Jak donosi portal Wirtualnemedia.pl, w ostatnim czasie Stopklatka ponownie sięgnęła po podobne rozwiązanie, chcąc uniknąć kary. W ten oto sposób ocenzurowanej emisji doczekały się choćby dwa kultowe polskie filmy – „Kiler” i „Poranek kojota”. Odbiorcy byli oburzeni, czemu wyraz dali w komentarzach w mediach społecznościowych. Nadawca odpowiedział na zarzuty w rozmowie z ww. portalem.
Filmy „Kiler”, „Poranek kojota” i „Straszny film” były prezentowane w Stopklatce z kategorią wiekową 16+. W związku z czym sposób emisji tych filmów dostosowaliśmy do istniejących regulacji prawnych. Dzięki temu filmy mogły zostać wyemitowane we wcześniejszych godzinach i większa liczba widzów mogła cieszyć się z możliwości oglądania tych kultowych produkcji. Ponadto, filmy te w późniejszych godzinach emitujemy także w wersji oryginalnej – wyjaśnił w wywiadzie dla Wirtualnemedia.pl przedstawiciel biura prasowego Kino Polska TV.
Cóż, jakby nie bolała wizja ocenzurowanego „Kilera”, trzeba przyznać, że takie posunięcie nadawcy ma sens, zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę surowość kar nakładanych przez KRRiT.