Joanna Kulig coraz bardziej ceniona za granicą. Dołączyła do Akademii Filmowej
Joanna Kulig to jedna z najpopularniejszych polskich aktorek swojego pokolenia, która już od dobrych kilku(nastu) lat rozwija swoją karierę również poza granicami naszego kraju. Wystąpiła m.in. w “Sponsoringu” u boku Juliette Binoche, brytyjskim serialu “The Eddy” od Netfliksa i romkomie “Miłość bez ostrzeżenia” z Anne Hathaway i Peterem Dinklage’em w rolach głównych, a od niedawna w Apple TV+ można oglądać “Władców przestworzy” z jej udziałem (a także Austina Butlera i Barry’ego Keoghana). Krótko mówiąc – zapracowana z niej kobieta, co doceniła zresztą Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej, czyli ta stojąca na czele gali rozdania Oscarów.
SPRAWDŹ TEŻ: Oscary 2024 – tu obejrzycie filmy nominowane do nagród
O tym, że Joanna Kulig, wraz z 397 innymi osobami ze świata kina, dołączy do grona Akademii, wiadomo było już od jakiegoś czasu. Teraz stało się to jednak faktem, co aktorka udokumentowała w social mediach.
Bardzo się cieszę, że jestem nową członkinią Akademii. Zostałam przyłapana przez Mateusza Stankiewicza podczas głosowania na nominacje do Oscarów 2024 – napisała na Instagramie.
Oprócz Joanny Kulig szeregi Akademii zasiliły jeszcze cztery polskie twórczynie filmowe: reżyserka Agnieszka Smoczyńska (“Silent Twins”), operatorka Jolanta Dylewska (“W ciemności”), scenarzystka Ewa Piaskowska (“IO”) oraz montażystka Agnieszka Glińska (“Silent Twins”, “IO”).
Dostanie się do Akademii to nie taka prosta sprawa, bowiem nie można się tam po prostu zgłosić – trzeba zostać zaproszonym, zatem to nie lada wyróżnienie. Członkostwo jest oczywiście dożywotnie, choć zdarzały się przypadki, że ktoś “wyleciał” za rozmaite przewinienia. Jeśli nie wierzycie, zapytajcie choćby Romana Polańskiego czy Harveya Weinsteina.